Wkrótce na wyposażeniu Służby Celnej znajdą się pistolety P-99 i PPS. Bialscy celnicy z wydziałów zwalczania przestępczości przeszli ostatnio szkolenia dotyczące m.in. obsługi strzelb gładkolufowych oraz zasad posługiwania się bronią palną.
W nadmorskich warunkach celnicy pod okiem majora Arkadiusza Kupsa, twórcy systemu Combat 56 zapoznali się z technikami interwencji w konkretnych sytuacjach taktycznych m.in. w małych pomieszczeniach statku.
- Nowa ustawa o służbie celnej z sierpnia 2009 r. dała funkcjonariuszom celnym prawo do posiadania broni palnej. Tym samym rozszerzono katalog środków przymusu bezpośredniego, które do tej pory mogły być w szczególnych sytuacjach wykorzystywane przez funkcjonariuszy. Strzelby będą używane m.in. przy zatrzymywaniu pojazdów. Zapewne wzbudzą respekt nawet u przestępców – informuje Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy bialskiej Izby Celnej.