Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci zatrzymali kierowcę BMW - 26-letniego Łukasza R. z powiatu łęczyńskiego. Mężczyzna był p
Pijany kierowca BMW potrącił dwie młode osoby. 17-letnia dziewczyna jest w ciężkim stanie. Została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Lublinie. Do wypadku doszło wczoraj wieczorem na drodze dojazdowej do jeziora Zagłębocze w powiecie parczewskim.
W sobotę, około godz. 19 kierowane przez 26-letniego Łukasza R. BMW potrąciło 17-letnią dziewczynę i 20-letniego chłopaka. Następnie samochód wjechał do przydrożnego rowu.
17-latka została ciężko ranna. Śmigłowcem została przetransportowana do szpitala w Lublinie. Z kolei 20-latek został przewieziony karetką pogotowia do szpitala w Parczewie.
Ranne zostały też osoby jadące samochodem. Są w wieku - 20, 28 i 30 lat. Kierowca nie odniósł obrażeń.
– Pierwszej pomocy poszkodowanym udzielali strażacy – informuje st. aspirant sztabowy Arkadiusz Łukaszuk z parczewskiej Komendy Powiatowej PSP. – Na miejscu były dwa zastępy straży.
Policjanci zatrzymali kierowcę 26-letniego Łukasza R. z powiatu łęczyńskiego. Mężczyzna był pijany.
– Miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany przez policjantów – informuje Andrzej Kot, oficer prasowy parczewskiej policji.
17-latka została ciężko ranna. Śmigłowcem została przetransportowana do szpitala w Lublinie. Z kolei 20-latek został przewieziony karetką pogotowia do szpitala w Parczewie.
Ranne zostały też osoby jadące samochodem. Są w wieku - 20, 28 i 30 lat. Kierowca nie odniósł obrażeń.
– Pierwszej pomocy poszkodowanym udzielali strażacy – informuje st. aspirant sztabowy Arkadiusz Łukaszuk z parczewskiej Komendy Powiatowej PSP. – Na miejscu były dwa zastępy straży.
Policjanci zatrzymali kierowcę 26-letniego Łukasza R. z powiatu łęczyńskiego. Mężczyzna był pijany.
– Miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany przez policjantów – informuje Andrzej Kot, oficer prasowy parczewskiej policji.
