Po ponad 10 latach starań o utworzenie przejścia granicznego dla pieszych wreszcie wójt gminy Terespol ma szansę na sfinalizowanie tej idei. W trakcie remontu Mostu Warszawskiego na Bugu powstaje wydzielony pas dla przechodniów.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, Paweł Dakowski zapowiedział zwiększenie ilości przejść granicznych na wschodzie naszego kraju, co powinno przeciwdziałać tworzeniu korupcjogennych kolejek.
Zapytany przez nas o możliwość zrekompensowania wschodnim powiatom negatywnych skutków wprowadzenia w lipcu wiz przyznał, że jest to trudna sprawa. Zauważył, iż największą stratę mogą ponieść zajmujące się przemytem detalicznym "mrówki”. Ma jednak nadzieję, iż ludzie wykorzystają swój potencjał w innym zakresie.
Współorganizujący konferencję wraz z miastem Brześć, wójt Terespola Krzysztof Iwaniuk powiedział, że uczestnicy tego spotkania wystąpili z wnioskiem o wprowadzenie tańszych wiz dla przygranicznych rejonów m.in. dla mieszkańców Euroregionu Bug.
- Niedawno ustanowiona stawka 10 euro za wizę jest za duża. Warto rozważyć czy nie należy wprowadzić obowiązku wizowego pół roku później. Obawiam się o los pracowników kilkudziesięciu sklepików przy granicy, które mogą zniknąć, kiedy zostaną ograniczone przyjazdy Białorusinów do naszego kraju. Wreszcie nadszedł czas na "cywilizowanie” granicy. Już dłużej nie mogą tam panować zwyczaje z czasów PRL i ZSRR utrudniające swobodne poruszanie się turystów - mówi Krzysztof Iwaniuk. Wójt przyznaje, że ucieszyły go wyniki konferencji. Wnioski zamierza przekazać do polskich i białoruskich urzędów centralnych.
Pod koniec maja w Białymstoku zostanie zorganizowane spotkanie polsko-białoruskiej komisji mieszanej, która może określić wielkość stawek za wizy w ruchu przygranicznym.
W trakcie spotkania przedstawiono także białoruskiego konsula Igora Sekretę, który będzie kierować w Białej Podlaskiej agencją konsularną Republiki Białorusi.