Poseł Przemysław Andrejuk (LPR) zabiega w Sejmie o utworzenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Białej Podlaskiej. Także prezydent miasta wiąże z nią duże nadzieje. Andrejuk skierował zapytanie do ministra gospodarki o szansę powołania strefy, która objęłaby obszar byłego lotniska wojskowego w Białej Podlaskiej, a także tereny w pobliżu kolejowego portu w Małaszewiczach i drogowego, towarowego przejścia granicznego w Koroszczynie.
Poseł zaznaczył, że województwo lubelskie, choć należące do najsłabszych gospodarczo regionów Polski, nie ma u siebie ani jednej takiej strefy. Andrejuk widzi w jej powstaniu szansę na rozwój całej Lubelszczyzny. Tomasz Wilczak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki odpowiedział posłowi, iż dostrzega celowość powoływania nowych stref w Polsce i trwają już prace nad nowelizacją odpowiedniej ustawy. Jednocześnie wiceminister Wilczak poradził posłowi, by lokalne władze skontaktowały się z zarządem najbliższej, istniejące dziś strefy w sprawie współpracy. Choć poseł Andrejuk nie poinformował bialskiego prezydenta o stanowisku ministerstwa, Andrzej Czapski widzi możliwość dołączenia do strefy w Mielcu. – Skontaktuję się w tej sprawie z Agencją Rozwoju Przemysłu – zapowiada prezydent. W tej chwili bialskie lotnisko jest własnością Agencji Mienia Wojskowego. Decyzja w sprawie jego przekazania samorządowi spodziewana jest w połowie czerwca.