Osoby na wózkach mają problemy z dostaniem się do wielu bialskich instytucji i marketów.
Chodzi o siedzibę bialskiego Inspektoratu Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń SA przy ul. Nowej. Na kłopoty jakie mają tam petenci zwrócił uwagę nasz Czytelnik.
- Starsi ludzie nie mogą się dostać na piętro budynku, a co jakiś czas muszą dotrzeć, żeby załatwić tam swoje sprawy. Sam widziałem, jak dwie osoby wciągały siłą po schodach starszego pana, który musiał podpisać jakieś dokumenty - opowiada Stefan Siłaczewski, który zwraca uwagę, że w budynku przy Nowej brakuje nawet wjazdu dla wózków. Ktoś zaczął go budować ale kilka lat temu przestał, została tylko urwana w połowie konstrukcja.
Jeden z pracowników PZU potwierdza, że przed kilkoma laty inspektorat przystąpił do budowy podjazdu dla niepełnosprawnych. - Podczas remontu powstawał podjazd, jednak kierownictwo sąsiadującego z nami ZUS zaprotestowało. Inwestycja została przerwana w połowie. I teraz niepełnosprawni klienci mają problemy, żeby się do nas dostać. Na pierwszym piętrze działa filia Centrum Likwidacji Szkód PZU SA, a na drugim piętrze ma siedzibę placówka PZU Życie SA. Potrzebna jest winda - przyznaje pracownik inspektoratu.
- Chcemy przeprosić wszystkich klientów, którzy mają kłopoty z poruszaniem się po siedzibie naszej placówki w Białej Podlaskiej. Jeszcze w tym roku rozpocznie się remont budynku inspektoratu. Priorytetowym elementem prac remontowych będzie budowa podjazdu dla osób niepełnosprawnych. Wejście do budynku zostanie przebudowane i dostosowane dla potrzeb osób, którym trudno się jest poruszać - oświadcza Michał Witkowski rzecznik prasowy Grupy PZU i dyrektor Biura Prasowego PZU SA, PZU Życie SA.