Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policja poszukuje sprawców rozboju, do którego doszło przy jednym z parczewskich banków. Pod okienkiem wrzutowym banku zostało napadniętych dwoje pracowników parczewskiej firmy.
We wtorek o zmierzchu 35-letnia kasjerka firmy podeszła do okienka wrzutowego. Trzymała w ręku saszetki z utargiem. W tym czasie jej współpracownik obserwował teren z samochodu.
Nagle do kasjerki podszedł młody mężczyzna i psiknął ją gazem. Po chwili szarpaniny udało mu się wyrwać jej saszetkę z pieniędzmi. Kolega kobiety również został obezwładniany gazem przez drugiego mężczyznę.
Obaj napastnicy uciekli. Przechodzący niedaleko mężczyzna widząc całe zdarzenie chciał zatrzymać napastników, ale po krótkim pościgu, stracił z oczu przestępców.
Policjanci ustalili, że napastnicy to młodzi mężczyźni w wieku po 17-18 lat, około 180 cm wzrostui szczupłej budowy ciała. Ubrani byli w ciemne kurtki do pasa. Na głowie mieli ciemne kaptury dresowe. Jeden z mężczyzn miał na sobie spodnie dżinsowe, drugi spodnie dresowe.
– Zwracamy się prośbą do wszystkich osób, które widziały w okolicy miejsca zdarzenia tego dnia podobnie wyglądających mężczyzn lub posiadają informacje mogące pomóc w ustaleniu tożsamości sprawców, o przekazywanie wszelkich wiadomości na nr tel. (0-83) 355-32-04, 355-32-13. Można też dzwonić pod numer pogotowia policyjnego 997 – apeluje Andrzej Kot, oficer prasowy parczewskiej policji.
Nagle do kasjerki podszedł młody mężczyzna i psiknął ją gazem. Po chwili szarpaniny udało mu się wyrwać jej saszetkę z pieniędzmi. Kolega kobiety również został obezwładniany gazem przez drugiego mężczyznę.
Obaj napastnicy uciekli. Przechodzący niedaleko mężczyzna widząc całe zdarzenie chciał zatrzymać napastników, ale po krótkim pościgu, stracił z oczu przestępców.
Policjanci ustalili, że napastnicy to młodzi mężczyźni w wieku po 17-18 lat, około 180 cm wzrostui szczupłej budowy ciała. Ubrani byli w ciemne kurtki do pasa. Na głowie mieli ciemne kaptury dresowe. Jeden z mężczyzn miał na sobie spodnie dżinsowe, drugi spodnie dresowe.
– Zwracamy się prośbą do wszystkich osób, które widziały w okolicy miejsca zdarzenia tego dnia podobnie wyglądających mężczyzn lub posiadają informacje mogące pomóc w ustaleniu tożsamości sprawców, o przekazywanie wszelkich wiadomości na nr tel. (0-83) 355-32-04, 355-32-13. Można też dzwonić pod numer pogotowia policyjnego 997 – apeluje Andrzej Kot, oficer prasowy parczewskiej policji.
