Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Samorządowe Przedszkole nr 2 w Międzyrzecu Podlaskim odnosi sukcesy w konkursach ekologicznych. Dzieci chodzą na wycieczki do lasu, zbierają makulaturę i zużyte baterie.
Po raz kolejny "dwójka” została nominowana przez Narodową Radę Ekologiczną do drugiego etapu konkursu "Przyjaźni środowisku”.
- Przynosiliśmy do przedszkola cienkie i grube baterie, które były zużyte. Byliśmy na wycieczkach w lesie. Fajnie jest w naszym przedszkolu - mówi Olek z grupy średniaków.
- Ja też wrzucałam baterie do pojemnika - dadaje Ada, jego koleżanka. Dzieci chwalą się swymi osiągnięciami, które są dokumentowane w efektownym kąciku ekologicznym.
- Cieszymy się, że dzieci mają wychowanie ekologiczne w naszym przedszkolu. Dzięki temu to one przypominaja dorosłym, że nie można wrzucać zużytych baterii w domu do kosza na śmieci, tylko trzeba je zanieść do przedszkola, gdzie są zbierane do specjalnego pojemnika. Tak samo jest z makulaturą i puszkami po napojach. W ten sposób nawet rodzice są zaangażowani w pożyteczne akcje - uważa Agnieszka Gawryluk z rady rodziców, która jest przekonana, że ani rodzice, ani dzieci nie mają jeszcze dosyć przesytu ekologicznych działań.
- Od lat prowadzimy edukację ekologiczną. Uczymy dzieci postawy przyjaznej środowisku, organizując wycieczki, konkursy. Zbieramy surowce wtórne. W zeszłym roku zebraliśmy aż 780 kg makulatury. Nawiązaliśmy współpracę z Nadleśnictwem Międzyrzec Podlaski i byliśmy z dziećmi na wycieczce w leśniczówce - mówi Zofia Giersz, dyrektor przedszkola. Dodaje, że wychowawczynie z przedszkolakami wiosną sieją warzywa i następnie zbierają je jesienią. Uczestniczą w akcjach sprzątania świata. W przedszkolu działa teatrzyk ekologiczny "Ekokapturek”.
Teraz w "dwójce” czekają na wyniki drugiego etapu konkursu "Przyjaźni środowisku”, w którym walczą tylko trzy jednostki z województwa lubelskiego.
- Przynosiliśmy do przedszkola cienkie i grube baterie, które były zużyte. Byliśmy na wycieczkach w lesie. Fajnie jest w naszym przedszkolu - mówi Olek z grupy średniaków.
- Ja też wrzucałam baterie do pojemnika - dadaje Ada, jego koleżanka. Dzieci chwalą się swymi osiągnięciami, które są dokumentowane w efektownym kąciku ekologicznym.
- Cieszymy się, że dzieci mają wychowanie ekologiczne w naszym przedszkolu. Dzięki temu to one przypominaja dorosłym, że nie można wrzucać zużytych baterii w domu do kosza na śmieci, tylko trzeba je zanieść do przedszkola, gdzie są zbierane do specjalnego pojemnika. Tak samo jest z makulaturą i puszkami po napojach. W ten sposób nawet rodzice są zaangażowani w pożyteczne akcje - uważa Agnieszka Gawryluk z rady rodziców, która jest przekonana, że ani rodzice, ani dzieci nie mają jeszcze dosyć przesytu ekologicznych działań.
- Od lat prowadzimy edukację ekologiczną. Uczymy dzieci postawy przyjaznej środowisku, organizując wycieczki, konkursy. Zbieramy surowce wtórne. W zeszłym roku zebraliśmy aż 780 kg makulatury. Nawiązaliśmy współpracę z Nadleśnictwem Międzyrzec Podlaski i byliśmy z dziećmi na wycieczce w leśniczówce - mówi Zofia Giersz, dyrektor przedszkola. Dodaje, że wychowawczynie z przedszkolakami wiosną sieją warzywa i następnie zbierają je jesienią. Uczestniczą w akcjach sprzątania świata. W przedszkolu działa teatrzyk ekologiczny "Ekokapturek”.
Teraz w "dwójce” czekają na wyniki drugiego etapu konkursu "Przyjaźni środowisku”, w którym walczą tylko trzy jednostki z województwa lubelskiego.
