Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Sąd skazał Czesława P., wójta gminy Kąkolewnica (pow. radzyński), za podżeganie ośmiu osób do fałszowania dokumentów. Wyrok wydany przez Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim dotyczy także 8 pracowników firmy należącej w latach 2003–04 do Czesława P.
Prokuratura zarzuciła Czesławowi P., że we wspomnianym okresie – jako ówczesny właściciel stacji paliw w Rudniku – nakłonił podwładnych do podrabiania oświadczeń o nabyciu oleju opałowego na rzekome cele grzewcze.
Ośmiu mężczyzn pracujących w Rudpolu zostało oskarżonych o sfałszowanie 366 oświadczeń dotyczących rzekomego nabycia na cele grzewcze ponad 721 tysięcy litrów paliwa. Na niektórych dokumentach widniały nazwiska osób, które od lat już nie żyły.
Dzięki temu właściciel stacji paliw płacił obniżoną stawkę podatku akcyzowego.
Ośmiu mężczyzn pracujących w Rudpolu zostało oskarżonych o sfałszowanie 366 oświadczeń dotyczących rzekomego nabycia na cele grzewcze ponad 721 tysięcy litrów paliwa. Na niektórych dokumentach widniały nazwiska osób, które od lat już nie żyły.
Dzięki temu właściciel stacji paliw płacił obniżoną stawkę podatku akcyzowego.
Wójt tłumaczył się, że nie podrabiano oświadczeń świadomie. Wyjaśniał, iż trudno mu było weryfikować wszystkich klientów.
Sąd jednak uznał oskarżonych winnymi zarzucanych im czynów. Skazał Czesława P. na karę roku i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata. Wymierzył mu też 10 tys. zł grzywny.
Ośmiu pracowników firmy paliwowej skazał na kary pozbawienia wolności od 6 miesięcy do półtora roku w zawieszeniu od 3 do 4 lat. Wymierzył im od 800 do 3500 zł grzywny.
Wyrok nie jest prawomocny.
Sąd jednak uznał oskarżonych winnymi zarzucanych im czynów. Skazał Czesława P. na karę roku i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata. Wymierzył mu też 10 tys. zł grzywny.
Ośmiu pracowników firmy paliwowej skazał na kary pozbawienia wolności od 6 miesięcy do półtora roku w zawieszeniu od 3 do 4 lat. Wymierzył im od 800 do 3500 zł grzywny.
Wyrok nie jest prawomocny.
