Bili 16-latka pięściami, a gdy się wyrywał dołożyli jeszcze sztachetą. Radzyński sąd aresztował w środę dwóch młodych mężczyzn pod zarzutem dokonania rozboju na nastolatkach.
Do zdarzenia doszło w niedzielę rano w Białej Podlaskiej. Dwaj nastoletni chłopcy wracali znad jeziora. Przechodzili obok przystanku autobusowego. Wtedy zaczepiło ich pięciu nietrzeźwych mężczyzn. Napastnicy bez powodu zaczęli bić chłopców.
Młodszemu 15-latkowi udało się uciec, ale oprawcy dopadli 16-latka. Bili go pięściami, a gdy ten się wyrywał uderzyli chłopca sztachetą w plecy. Bandyci powalili nastolatka na ziemię i ukradli mu telefon komórkowy. Chłopak trafił do szpitala.
Parczewscy kryminalni na podstawie relacji pokrzywdzonych wytypowali mężczyzn, którzy mogli dopuścić się tego przestępstwa.
– We wsi Krasne policjanci zatrzymali dwóch podejrzanych: 22-letniego Łukasza S. z powiatu parczewskiego oraz 20-letniego Huberta P. z Lublina. Za rozbój grozi im do 12 lat pozbawienia wolności – informuje Andrzej Kot, oficer prasowy parczewskiej policji.