Można tam zobaczyć m.in. karty rzemieślnicze i plany zakładów usługowych. Wielu z zawodów jak choćby szczotkarz czy czapnik już się nie spotyka.
– Do obejrzenia ekspozycji szczególnie zachęcamy młodzież. To może być dla nich praktyczna lekcja historii miasta – mówi Stanisław Minicki, kierownik chełmskiego archiwum. – Materiały powinny też zainteresować studentów historii. W naszych zbiorach jest mnóstwo niewykorzystywanych materiałów, na podstawie których mogłyby powstać bardzo ciekawe prace naukowe.