Zarzut przywłaszczenia paliwa usłyszał 51-letni Roman P. z gminy Chełm. Kilka dni temu na jednej z chełmskich stacji paliw wlał do baku swojego samochodu benzynę za 370 zł i nie zapłacił.
Poszkodowany pracownik w końcu stracił cierpliwość i poprosił o pomoc policję. Pertraktując z nim Roman P. pokazał mu swój dowód osobisty. Dzięki temu policjanci bez trudu dotarli do sprawcy przywłaszczenia, aby postawić mu zarzuty. Za to co zrobił grozi mu teraz nawet do trzech lat więzienia.