Czternaście szkół ponadgimnazjalnych z Chełma i powiatu prezentuje swoją ofertę na Giełdzie szkół.
Karolina Bielecka i Marta Paluch chodzą do Gimnazjum nr 1 w Chełmie. Nie mają jeszcze sprecyzowanych planów
co do dalszej nauki. Na giełdę przyszły w przekonaniu, że właśnie tu znajdą dla siebie najodpowiedniejszą szkołę.
- Chciałabym pójść do liceum ogólnokształcącego - zdradza Karolina. - Podoba mi się oferta II LO. Ale swój ostateczny wybór będę musiała skonsultować z rodzicami.
Marta interesuje się aranżacją wnętrz. Dotychczas nie trafiła na szkołę, która proponuje taki kierunek kształcenia. Znalazła natomiast taką, w której można zdobyć tytuł technika architektury krajobrazu.
O co pytają gimnazjaliści? - Zazwyczaj proszą o materiały promocyjne oraz kwestionariusze podań - zdradza Paweł Kusz, uczeń II LO w Chełmie. - My ze swej strony zachęcamy ich do kontynuowania nauki w naszej szkole, bo jest naprawdę fajnie. - Przede wszystkim panuje tam świetna atmosfera, nauczyciele są w porządku, a poza tym poziom wysoki - wtórują
mu Ania Więsak, Marek Czarnecki i Justyna Szyper.
Paweł Grzesiak jest uczniem Zespołu Szkół Rolniczego Centrum Kształcenia Ustawicznego w Okszowie. Chodzi
do Technikum Mechanizacji Rolnictwa,
do klasy poszerzonej o profil prewencja policyjna. Na giełdę przyszedł w mundurze. Jego koledzy Renata Denis i Damian Dorosz specjalnie na tę okazję przywdziali z kolei stroje ludowe.
W wojskowych mundurach przyszli też uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych
nr 5 w Chełmie. Placówka w giełdzie uczestniczy od początku, czyli od 11 lat. - Jej skuteczność jest naprawdę duża - ocenia Barbara Czyż, nauczycielka odpowiedzialna za promocję placówki. - Odkąd uczestniczymy w giełdzie, nie mamy problemów z naborem.
Szkoła nie rezygnuje jednak z innych form promocji. W kwietniu i maju przedstawiciele ZSZ nr 5 mają zamiar odwiedzić wszystkie chełmskie gimnazja i tam jeszcze raz przedstawić swoją ofertę.