Adam K. ma 50 lat i 34 lata stażu pracy. Już wie, że został zwolniony z dniem 31 października z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia. - Będę ubiegał się o zasiłek przedemerytalny, ale nie wiem, czy mam do niego prawo - mówi. - Słyszałem, że na takie świadczenie jestem za młody. Poza tym, ponoć od 1 stycznia przyszłego roku, mają nastąpić jakieś zmiany
- Po tylu latach pracy należy mi się chyba zasiłek przedemerytalny - mówi. - Tymczasem słyszałam, że żeby go otrzymać muszę zarejestrować się jeszcze w tym roku. W moim przypadku jest to raczej niemożliwe, bo wypowiedzenie skończy mi się dopiero ostatniego dnia stycznia. Co mam robić w takiej sytuacji? - pyta nasza Czytelniczka.
Z prośbą o wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy Ewę Celińską z Powiatowego Urzędu Pracy w Chełmie.
- Pan Adam w chwili obecnej nie ma szans na otrzymanie zasiłku przedemerytalnego - mówi. - Przepisy mówią, że w przypadku mężczyzn mogą go uzyskać tylko ci, którzy ukończyli 55 lat i mają 35 lat stażu pracy. Jeżeli są młodsi, musieliby przepracować co najmniej 40 lat.
W nieco lepszej sytuacji jest pani Krystyna, pod warunkiem, że pracodawca skróci jej czas wypowiedzenia do jednego miesiąca, by mogła zarejestrować się jeszcze w tym roku. Ale wówczas odszkodowanie wypłaca pracodawca.
- Są jeszcze inne wymogi formalnie - mówi E. Celińska. - Przed wypowiedzeniem u tego samego pracodawcy przepracować trzeba co najmniej sześć miesięcy i w tym właśnie czasie ukończyć 50 lat. Poza tym nie można prowadzić działalności gospodarczej, otrzymywać żadnych świadczeń z opieki społecznej, ani posiadać ziemi o powierzchni dwóch hektarów przeliczeniowych. Inaczej mówiąc trzeba spełniać takie warunki, które kwalifikowałyby ją do otrzymania statusu bezrobotnego.
Takie kryteria obowiązują do końca grudnia. Co będzie po nowym roku, jeszcze nie wiadomo. Głośno mówi się o zmianach, ale na efekty trzeba poczekać.
E. Celińka zaprasza do PUP osoby, które zainteresowane są otrzymaniem zasiłku przedemerytalnego. - Wszystkim udzielimy wyczerpującej informacji - mówi. - A osobisty kontakt jest wskazany, bowiem każda z tych osób ma inną sytuację.