W jednym z tygodników chełmskich z dnia 13 marca 2006 roku ukazał się obraźliwy i oskarżycielski artykuł dotyczący Starosty Chełmskiego Kazimierza S. Staroście zarzuca się działanie na szkodę interesu publicznego. Mieszkańcy Siedliszcza głośno i stanowczo protestują, zastanawiając się: „O co tutaj chodzi?” Przecież budynek Liceum Ogólnokształcącego w Siedliszczu został wyremontowany! Więc jak pojmować interes publiczny?
Czyżby interesem publicznym według Regionalnej Izby Obrachunkowej, Prokuratury było zaniechanie remontów? Czyżby Starosta i pracownicy Starostwa, którzy nie pozwalają na zmarnowanie funduszy publicznych i odpowiednio z przeznaczeniem ją wykorzystują byli przestępcami?
W jednym z tygodników chełmskich pokazuje się Starostę z zakrytą twarzą, jak kryminalistę, czy to nie za wcześnie? Czyżby dziennikarze tego tygodnika zapomnieli o moralnych niuansach zawodu (rzetelności, bezstronności, subiektywizmie, prawdzie...) i wszczęli rozgrywkę polityczną związaną ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi? A może są częścią większego UKŁADU?
Mieszkańcy Siedliszcza zastanawiają się czy można takim stronniczym informacjom wierzyć? Możliwe, że to zwykła pogoń za sensacją i ogłupianie nieświadomych czytelników lub próba utrzymania się na rynku prasowym podupadającej gazety.
Mieszkańcy Gminy Siedliszcze