Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dawny klub "No Mercy" zostanie przekształcony w oddział chełmskiego muzeum. Dodatkowo powstanie tam przestrzeń spotkań dla mieszkańców, gdzie będą mogli spędzać czas w klimatycznej kawiarni lub na kolejowym skwerze.
(fot. fb/ Jakub Banaszek)
Od lat budynek stoi pusty, ale wreszcie wiadomo, jaką funkcję pełnić będzie dawny klub „No Mercy”. Do kształtu przyszłego projektu przyczynili się także mieszkańcy.
W ubiegłym roku władze Chełma przeprowadziły konsultacje społeczne, w których mieszkańcy dzielili się swoimi pomysłami na zagospodarowanie odzyskanego budynku. Ostatecznie zdecydowano, że w dawnej siedzibie klubu „No Mercy” powstanie oddział chełmskiego muzeum, dedykowany wyłącznie historii kolejnictwa.
A to nie koniec: budynek stanie się również miejscem spotkań wszystkich pokoleń- młodzieży i seniorów, którzy będą mogli spędzać czas w kolejowym skwerze lub kameralnej kawiarence.
- Będzie też coś dla kibiców Chełmianki Chełm i CHKS Chełm- zapewnia Jakub Banaszek na profilu w mediach społecznościowych.
Dawniej budynek był znany mieszkańcom jako klub muzyczny „No Mercy”, a następnie jako siedziba firmy z branży budowlanej. Przez niemal sześć lat, od początku 2016 roku, nieruchomość wynajmował zewnętrzny podmiot, który nie posiadał podstawy prawnej do jej użytkowania. Miasto odzyskało budynek po zakończeniu postępowania sądowego przeciwko jego użytkownikom.
- Prawomocnym wyrokiem z listopada 2021 r. sąd nakazał opuszczenie i opróżnienie oraz wydanie na rzecz miasta Chełm nieruchomości- informuje Damian Zieliński, rzecznik prasowy urzędu miasta Chełm.
W bieżącym roku zostaną zabezpieczone środki na opracowanie dokumentacji projektowej, co oznacza, że na pełne efekty inwestycji trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
