Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
zatrzymani we Włodawie nielegalni emigranci najprawdopodobniej niedługo zostaną deportowani z Polski
Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali czterech Rosjan podejrzanych o nielegalne przekroczenie granicy oraz trzech Polaków, którzy im to zorganizowali.
Na ślady świadczące o tym, że pod osłoną nocy ktoś przekroczył zieloną granicę z Białorusi do Polski strażnicy natknęli się 29 lipca. Szybko ustalili, że należały do czterech mężczyzn, którzy pod osłoną nocy przedostali się do naszego kraju. Poszli ich tropem i wkrótce wypatrzyli ukrytą w krzakach całą czwórkę.
Spokojnie obserwowali Rosjan do momentu, kiedy podjechało do nich bmw, którym mieli odjechać w głąb kraju. Nie zdążyli do niego wsiąść, kiedy zostali zatrzymani wraz z polskim kierowcą.
W toku dalszych czynności zatrzymano dwóch kolejnych Polaków, również organizatorów nielegalnej migracji. Wszyscy trzej niedługo staną przed sądem i muszą się liczyć z karą do ośmiu lat więzienia. Z kolei emigranci z rosyjskimi paszportami najprawdopodobniej zostaną wydaleni z kraju.
Spokojnie obserwowali Rosjan do momentu, kiedy podjechało do nich bmw, którym mieli odjechać w głąb kraju. Nie zdążyli do niego wsiąść, kiedy zostali zatrzymani wraz z polskim kierowcą.
W toku dalszych czynności zatrzymano dwóch kolejnych Polaków, również organizatorów nielegalnej migracji. Wszyscy trzej niedługo staną przed sądem i muszą się liczyć z karą do ośmiu lat więzienia. Z kolei emigranci z rosyjskimi paszportami najprawdopodobniej zostaną wydaleni z kraju.
