Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Syco/Sony Music
Można nie lubić i nie oglądać talent-showów, ale kiedy rodzi się w nich taka gwiazda jak w Alexandra Burke, trzeba ukłonić się ich organizatorom.
W tym przypadku podziękowania i szacunek należą się twórcom i prowadzącym brytyjską audycję "The X-Factor”. Jej piątą edycję, odbywającą się w 2008 roku, wygrała 20-letnia wówczas córka byłej wokalistki Soul II Soul Melissy Bell.
Po konkursowych występach wiadomo było, że sympatyczna czarnulka wspaniale śpiewa. Pozostawało pytanie, czy zbierze godne jej głosu piosenki i nagra udany album.
Dzięki pomocy Simona Cowella, pomysłodawcy "The X-Factor” i szefa wydawnictwa Syco, Burke może być dumna ze swojego debiutanckiego longplaya.
Guru zgromadził najlepszych producentów, a ci dali wokalistce wyborne numery soulowe, R&B i electropopowe.
W tym przypadku podziękowania i szacunek należą się twórcom i prowadzącym brytyjską audycję "The X-Factor”. Jej piątą edycję, odbywającą się w 2008 roku, wygrała 20-letnia wówczas córka byłej wokalistki Soul II Soul Melissy Bell.
Po konkursowych występach wiadomo było, że sympatyczna czarnulka wspaniale śpiewa. Pozostawało pytanie, czy zbierze godne jej głosu piosenki i nagra udany album.
Dzięki pomocy Simona Cowella, pomysłodawcy "The X-Factor” i szefa wydawnictwa Syco, Burke może być dumna ze swojego debiutanckiego longplaya.
Guru zgromadził najlepszych producentów, a ci dali wokalistce wyborne numery soulowe, R&B i electropopowe.
