Dlatego podczas jej urządzania warto przestrzegać kilku prostych zasad.
Przede wszystkim kuchnia powinna być jasna, przestronna i...czysta. Nie bez znaczenia jest ustawienie sprzętów i dobór dodatków, np. luster, które mogą wzmacniać działanie pozytywnej energii lub odbijać tę niepożądaną.
Czysta ściana i podłoga
W kuchni się gotuje. A tym samym szybciej brudzą się zarówno ściany, podłogi jak i meble. Aby codzienne porządki nie zajmowały zbyt wiele czasu, urządzając kuchnię warto wybrać materiały o gładkich powierzchniach, odporne na szorowanie. Ściany przed pomalowaniem należy zagruntować specjalnymi preparatami, które wyrównują ich nasiąkliwość, ułatwiają nanoszenie farby i sprawiają, że ta ostania lepiej się trzyma. Farba też nie może być przypadkowa - warto wybrać szorowalną emulsję, która umożliwia wielokrotne mycie ścian.
Parkiet w kuchni raczej się nie sprawdzi - drewno nie lubi wilgoci. Godne polecenia są płytki terakotowe lub gładki kamień. Warto pamiętać o fugach, które po wyschnięciu dobrze jest pociągnąć specjalnym preparatem chroniącym przed zabrudzeniem i wchłanianiem wilgoci.
Ogień w centrum
W kuchni urządzonej według zasad Feng Shui, najważniejsze jest źródło ognia. We współczesnych kuchniach rolę paleniska pełni kuchenka - i nie ma znaczenia czy jest to tradycyjna kuchenka gazowa, czy nowoczesna płyta grzejna. Chodzi o symbol. Swobodny przepływ energii wokół kuchenki to gwarancja bogactwa i wszelkiego dobra, dlatego najlepszym rozwiązaniem dla zwolennika Feng Shui będzie kuchenna wyspa. Ale uwaga - gotujący powinien widzieć drzwi (to zresztą powszechna zasada - siedząc za biurkiem też powinniśmy mieć drzwi na oku).
Kuchenka to żywioł ognia, dlatego nie powinna sąsiadować ani z lodówką, ani ze zlewem. Zresztą sąsiedztwo zlewu warto wyeliminować również ze względów bezpieczeństwa. O kuchenkę trzeba wyjątkowo dbać - powinna być zawsze sprawna i czysta. Warto również powiesić w kuchni lustro ustawione tak, by odbijało... kuchenkę. Zdaniem znawców chińskiej sztuki aranżacji wnętrz, ten zabieg podwoi jej symboliczną siłę a tym samym nasze bogactwo.
Trochę ergonomii
Aby nie utrudniać sobie pracy w kuchni i przygotowując potrawy nie pokonywać niepotrzebnych kilometrów, warto ustawić lodówkę, zlew i kuchenkę tak, by tworzyły rodzaj trójkąta. Oczywiście nie w każdej kuchni jest to możliwe, ale nawet w typowej dla blokowisk kuchni-kiszce, można ustawić wymienione sprzęty tak, by przygotowywanie potraw nie było uciążliwe. Ponieważ zazwyczaj zaczynamy od wyjęcia produktów z lodówki, które potem myjemy, a następnie gotujemy, smażymy czy pieczemy, ustawienie trójkąta zaczynamy od lodówki. Potem wybieramy miejsce dla zlewu i kuchenki. W przypadku wspomnianych wąskich kuchni, gdzie meble i sprzęty znajdują się przy jednej ścianie, lodówkę, zlew i kuchenkę ustawiamy w wymienionej kolejności, oddzielając je blatami roboczymi.
Dobrze gdy zlew znajduje się przy oknie - podczas zmywania można podziwiać przyjemne widoki... Minimalistyczny wystrój uzupełnia bukiet słoneczników