Jakie dokumenty są potrzebne, by przekształcić spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu w prawo odrębnej własności?
• wystąpić do spółdzielni ze specjalnym wnioskiem
• oraz mieć pieniądze na zapłacenie za mieszkanie, notariusza, założenie księgi wieczystej i wpis do księgi wieczystej (w sumie zwykle mniej niż tysiąc złotych).
I to właściwie wszystko.
Ale choć formalności wydają się tak proste, sprawa musi - jak to się potocznie mówi - "swoje odleżeć”.
Po złożeniu przez zainteresowanego wniosku o umożliwienie wykupu lokalu spółdzielnia ma trzy miesiące na udzielenie mu odpowiedzi o sposobie rozpatrzenia jego pisma. Kolejny krok też należy do spółdzielni - powinna ona powiadomić starającego się o wyodrębnienie mieszkania o tym, ile będzie ono kosztowało. Potem pozostaje wpłacić wskazaną kwotę na konto spółdzielni i wraz z reprezentującą ją osobą odwiedzić notariusza, by podpisać stosowną umowę.
Następnie należy złożyć kolejny wniosek, tym razem w wydziale ksiąg wieczystych w sądzie rejonowym właściwym według miejsca położenia nieruchomości, o wpisanie nas do księgi wieczystej jako nowego właściciela lokalu.
A później pozostaje już tylko czekać na powiadomienie z sądu wieczystoksięgowego o tym, że właścicielem mieszkania się już staliśmy. Bo właścicielem mieszkania zostaje się nie w chwili zapłacenia za nie, ale właśnie dopiero w momencie dokonania wpisu do księgi wieczystej.
(bmk)
Im wcześniej zabierzemy się do załatwiania spraw związanych z przekształceniem mieszkania, tym mniej czasu i nerwów stracimy. Pod koniec roku w spółdzielniach i notariuszy może być podobnie jak półtora roku temu na Czubach, gdy dobiegał termin okazyjnego wykupu mieszkań.