Skrajni pechowcy mogą bowiem trafić na taką, która po wykopaniu fundamentów i zainkasowaniu zaliczki na dalsze roboty... rozpływa się w powietrzu na długie tygodnie. Albo nawet miesiące...
Przy podpisaniu umowy należy zwracać uwagę na precyzyjne określenie wynagrodzenia, harmonogram i sposób jego wypłaty. Trzeba w niej koniecznie zapisać, że wpłacanie kolejnych rat wynagrodzenia będzie zależne od postępu prac na budowie.
Oto przykładowy, korzystny dla inwestora, harmonogram:
* 10% – przy podpisaniu umowy
* 20 % – po wykonaniu robót ziemnych, fundamentowych i przyłączy
* 20 % – po wykonaniu stanu surowego zamkniętego
* 20 % – po wykonaniu instalacji wewnętrznych
* 30 % – po zakończeniu budowy i uporządkowaniu terenu
Aby dochodzić odszkodowania za opóźnienie, trzeba precyzyjnie określić, kiedy wykonawca ma rozpocząć budowę i kiedy ją zakończyć. Ważnym punktem jest oświadczenie wykonawcy, że zobowiązuje się wykonać pracę w należytą starannością, zgodnie z zasadami sztuki budowlanej, normami, przepisami.