Aż 77,5 miliona złotych długu wobec banków i instytucji finansowych ma emeryt z województwa lubelskiego. Według danych BIG InfoMonitor sytuacja finansowa emerytów w Polsce coraz bardziej się pogarsza.
Przed emerytami trudny czas. Rosnące w zastraszającym tempie ceny, w tym żywności, energii czy leków, sprawiły, że podstawowe wydatki pochłaniają ich skromny domowy budżet. Pieniędzy nie wystarcza więc też na spłatę bieżących zobowiązań, nakręca się spirala zadłużenia.
Z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK wynika, że kwota zaległości osób po 65 roku życia w czerwcu 2022 zbliżyła się już do 10,4 mld zł, to o ponad 1 mld zł więcej niż w marcu 2020. Rekordzista pochodzi z Lubelszczyzny, 66-latek winien jest ponad 77,5 mln zł.
Osoby starsze wyjątkowo dotkliwie odczuły skutki kryzysu gospodarczego. Zebrane przez BIG InfoMonitor i BIK dane wskazują, że sytuacja finansowa osób powyżej 65 r.ż. wygląda fatalnie na tle pozostałych kategorii wiekowych. Ich portfele zostały znacznie uszczuplone już w czasie pandemii, a galopująca inflacja i drożyzna tylko pogorszyły tę sytuację.
Mimo że waloryzacja emerytur i rent w 2022 roku była jedną z najwyższych w ostatnich latach, a budżety seniorów w ubiegły roku powiększyła też 13. i 14. emerytura, to problemów finansowych nie brakuje. Większe świadczenia nie są w stanie zrekompensować im rekordowych podwyżek cen. A podrożało niemal wszystko. Jak podaje GUS, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 15,6 proc. Przy czym wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych wyniósł 15,3 proc. Wzrosły też koszty utrzymania domu czy mieszkania, bo znacznie droższe są już opał i gaz (wzrost o 131,2 proc. i 44,9 proc.). A to właśnie zakupy spożywcze i rachunki za media oraz czynsz otwierają listę najważniejszych wydatków emerytów.
Nie marnować jedzenia i się nie bawić
– Im większy wzrost cen, tym większa luka w domowym budżecie. Osoby starsze muszą teraz zaciskać pasa i oszczędzać bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Z badania zrealizowanego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor wynika, że w tej grupie wiekowej ponad 80 proc. respondentów gospodaruje żywnością tak, aby nie zmarnować w ten sposób nawet złotówki. Co równie istotne, większość zapytanych emerytów nie pozwala sobie na odrobinę spontaniczności i robi zakupy spożywcze wyłącznie w sposób przemyślany. Ograniczyli także wydatki na rozrywkę, nie planują również w tym roku żadnych wyjazdów – mówi Sławomir Grzelczak, Prezes BIG InfoMonitor.
Zdrowie najważniejsze i coraz droższe
To jednak nie wybór, a konieczność. Wiek powoduje, że coraz bardziej dają się we znaki problemy zdrowotne, a nieprzemyślane wydatki mogłyby sprawić, że nie wystarczyłoby na wizytę u lekarza, rehabilitację czy leki. Dane GUS pokazują bowiem, że mocno podrożało również wszystko, co jest związane z szeroko pojętą ochroną zdrowia. Usługi lekarskie (wzrost o 15 proc.), usługi szpitalne i sanatoryjne (13,4 proc.), urządzenia i sprzęt terapeutyczny (7,3 proc.) oraz wyroby farmaceutyczne (3 proc.). Te zmiany cen są wyjątkowo dotkliwe dla najstarszej grupy wiekowej, zaraz po opłaceniu rachunków i zakupie żywności – dla ponad 60 proc. z nich to właśnie wydatki na leki – najbardziej obciążają ich finansowo, na drugiej pozycji są bilety i paliwo, a na trzeciej znów wydatki związane ze zdrowiem - usługi lekarskie i rehabilitacyjne.
Dla 36 proc. respondentek i 44 proc. respondentów kolejnymi – po żywności oraz rachunkach i lekach – najważniejszymi wydatkami są paliwo i bilety komunikacji miejskiej, a dane GUS wskazują, że i to znacznie podrożało względem roku ubiegłego. Ceny paliwa do prywatnych środków transportu zanotowały wzrost o niemal 37 proc., a usług transportowych ponad 20 proc. Na tym tle, nieznacznie, bo 4,7 proc. więcej niż przed rokiem trzeba zapłacić za odzież i obuwie, które też znalazły się na szczycie listy finansowych wyzwań seniorów.
Długi coraz wyższe
Mimo że polscy emeryci – poza waloryzacją – mogą liczyć na dodatki takie jak trzynasta czy czternasta emerytura, to ich zadłużenie wobec banków i innych firm rośnie. Z czego to wynika? – Przyczyny – poza znacznym wzrostem cen – można upatrywać w tym, że z uwagi na to, że przeważnie mają do dyspozycji mniejsze budżety, udział podstawowych wydatków jest bardziej znaczący. Poza tym, osoby starsze, mimo własnych trudności, chętnie pomagają finansowo swoim bliskim. Co więcej, zdarza się im np. za namową bliskich kupować coś rodzinie na raty, a potem dzieci lub wnuczęta tych zobowiązań nie spłacają i to dziadkowie zostają z długami – dodaje Sławomir Grzelczak.
W czerwcu 2022 w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK widniało prawie 386 tys. niesolidnych płatników po 65 roku życia, a ich zadłużenie opiewało na niemal 10,4 mld zł. Długi te rosną i dotyczą większej liczby osób. Przed dwoma laty, w marcu 2020 r., suma zaległych zobowiązań 373,3 tys. seniorów nie przekraczała 9,3 mld zł.
Mimo że płatności częściej nie regulują kobiety, to większe długi mają mężczyźni. Najbardziej zadłużeni są seniorzy z woj. mazowieckiego. Łącznie mają niemal 2 mld zł nieuregulowanych płatności. Kolejne miejsca zajmują zameldowani w województwach śląskim (1,5 mld zł) i dolnośląskim (898,5 mln zł). Najmniej niespłaconych długów mają natomiast osoby z woj. podlaskiego (163 mln zł).
Rekordzista pochodzi jednak z woj. lubelskiego. Mężczyzna zalega bankom i instytucjom finansowym na ponad 77,5 mln zł.