No to właścicielka powinna pójść siedzieć, a psy do uśpienia,takie psy to zabija dziecko albo dorosłego człowieka, psy typu amstaf pitbulle itp najczęściej trzyma patologia która nie ma pojęcia o tej rasie i wygłasza jakieś głupoty ze to łagodna rasa, mnie kiedyś osobiście zatamował taki pies na szczęście z broni służbowej oddałem strzały, w końcu niech władza zrobi porządek z pseudo howcami a Ci którzy chcą takiego psa powinni dostawać specjalne pozwolenie tak jak jest np w belgi czy Holandii gdzie również było wiele ataków a władza zrobiła z tym porządek
|
|
Zgodnie z przepisami psy agresywne (ocenia to zdaje się właściciel, a jego odczucia mogą być subiektywne, zatem powinno być psy ras umieszczonych w wykazie i mieszańce z tymi rasami oraz inne psy agresywne) powinny być wyprowadzane na smyczy i w kagańcu, zatem dlaczego w regulaminie dot. wybiegów dla psów w Parku Ludowym nie ma nawet słowa o tym, aby tych psów nie spuszczać ze smyczy? Przecież na wybiegu są nie tylko inne psy, ale też ich właściciele? Miasto czeka na tragedię?
|
|
Można też jeden wybieg przeznaczyć dla mniejszych psów, a drugi dla większych. Te agresywne mogłyby być spuszczane ze smyczy, ale pozostać w kagańcu. Na rozsądek ludzi nie ma co liczyć.
|
|
Słabe to video. Nic niewidać.
|
|
Masakra...
|
|
Zdjęcia psa pokazuje że jest to zwierzę zadbane i wysportowane, z pewnością nie głodzone. Psy były agresywne ale to piękne psy. Prymitywni sąsiedzi bojąc się psów niech nie kłamią. A takie komentarze psy nie do bloków. No cóż, wiele osób dorastało patrząc na psa na łańcuchu pod stodołą. Szkoda, że miasto ich rozczarowuje.
|
|
System nie powinien pozwalać na posiadanie tak agresywnych psów przez ludzi nie posiadających odpowiednich kwalifikacji i predyspozycji do tego. Dopóki nie zrobi z tym porządku, zawsze będą tego typu problemy. Będzie dochodzić do tak dramatycznych wydarzeń, w których poszkodowanymi będą niewinni ludzie i zwierzęta. Jak życie pokazuje, w niektórych przypadkach nie można liczyć na rozsądek właścicieli takich zwierząt. To jest sygnał ostrzegawczy, że konieczne jest coś z tym zrobić. Nie można tylko czekać na kolejny taki przypadek i dopiero wtedy tylko zajmować się taką sprawą, a potem o tym zapominać do następnego razu. Nie tak powinno być. Dziwi mnie postawa sąsiadów poszkodowanej, że już wcześniej niepokoiła ich ta hodowla, jednak nic z tym nie zrobili. Całkowita bierność. Wielka szkoda. Jakby było inaczej, może by nie doszło do utraty życia miłego, kochanego pieska.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|