U drogowców padają moce oskarżenia wobec szefowej. „Mobbing w białych rękawiczkach”

WYSTARCZY PRZED OBJĘCIEM STANOWISKA KIEROWNICZEGO SKIEROWAĆ TAKIEGO DELIKWENTA NA OBOWIĄZKOWE BADANIE PSYCHIATRYCZNE XDD

PSYCHIATRA TEZ CZLOWIEK I ZA PIENIAZKI WYSTAWI ODPOWIEDNIA OPINIE

Zawsze jak ktoś wymaga to na nim psy wieszają. W Bełżyckim PZD od dawna źle się dzieje, tylko każda kolejna władza nic z tym nie robiła

Szanowna Pani Dyrektor kolejny raz mija się z prawdą, czystki Pani Dyrektor przeprowadza w biurze Zdp w którym jest ok.15 etatów, a ciągu ostatniego roku 10 osób odeszło z pracy w biurze zdp. Powód to stres, niesprawiedliwe traktowanie, polecenia wykonywania działań wykraczających poza zakres obowiązków. Ośmielę się stwierdzić, tak to mobbing, napędzany cichym przyzwoleniem jednostki nadzorującej na poniżanie ludzi i zamienianie ich na nowych, swoich, cóż że bez kompetencji. Wystarczy spojrzeć na BIP ZDP Lublin. W ciągu ostatniego roku pojawiło się 16 konkursów, pod którymi podpisała się Pani Dyrektor, zaś kuriozum to konkurs na Naczelnika Działu Przetargów bez żadnych można powiedzieć wymagań. Jest to do publicznej wiadomości można sobie sprawdzić. A co do samych konkursów to są one konkursami tylko z nazwy ponieważ przez cały okres rządów Pani Dyrektor nie powstała ani jedna komisja konkursowa. Nikt poza Panią Dyrektor nie wie , jakim kluczem były przyjmowane nowe osoby , które to po przyjęciu do pracy są o wiele lepiej traktowane od starych pracowników, którzy najwyraźniej przeszkadzają.. Pani Dyrektor e artykule pisze o 54 pracownikach jednostki, tak to prawda, ale większość to pracownicy fizyczni zlokalizowani po ościennych obwodach, tam nikt nie łasi się na ich etaty. Pani Dyrektor w biurze zmienia pracowników jak rękawiczki i została już garstka wykwalifikowanej kadry, która ze strachem przychodzi do pracy, czy dziś to nie będzie ich ostatni dzień. Więc jak łatwo policzyć rotację pracowników są ogromne, a co do szkolenia antymobbingowego odbyło się ono w ten poniedziałek, gdy Pani Dyrektor dowiedziała się o planowanym artykule i postanowiła działać. Zaś co do aktualnego personelu wydziału przetargów, to prawda co powiedział radny Banach, nie ma na chwilę obecną ani jednej osoby mającej blade pojęcie o przetargach, co dalej zobaczymy, nasza przyszłość jawi się w czarnych barwach. Mimo apelu nas pracowników zdp nikt nie chce nas wysłuchać.

Drogowiec69 Z całym szacunkiem, ale mijasz się z prawdą, a nie Szanowna Pani Dyrektor. Tak się składa, że akurat pracuję w Zarządzie Dróg Powiatowych w Lublinie z siedzibą w Bełżycach – w skrócie poprawnie ZDP Lublin dlatego, że obszarem działania jest powiat lubelski, a nie że jakiś „prywatny publiczny folwark w Bełżycach” parafrazując „klasyka” i mam doskonałe rozeznanie co i jak. Odnośnie faktów: 1. W biurze ZDP jest ponad 20 etatów a nie 15 2. Z ZDP nie odeszło 10 osób, a mniej 3. Cyt. „Ośmielę się stwierdzić, że to mobbing …” – na czy to stwierdzenie jest oparte? Uprawniony do takiego stwierdzenia, vel orzeczenia wyroku jest właściwy sąd, a nie prywatna osoba, zwłaszcza anonimowa … Ponadto, nie została skierowana do sądu żadna sprawa, a w ZDP Lublin działa komisja antymobbingowa; a jeśli już to Szanowna Pani Dyrektor i nowi pracownicy, dodam, zaangażowani etc etc są mobbingowani i zastraszani, i jestem w stanie to udowodnić …. 4. Cyt. „ zamieniani na nowych, swoich, cóż, że bez kompetencji” – to są czcze pomówienia, które dotyczą również i mnie, i mogę się zastanowić, czy nie skierować sprawy do stosownych organów w tym miejscu; poza tym jest koleżanka, z wieloletnim stażem w ZDP, w tym w BiZP, i Ją też w tym momencie krzywdzisz, jest inna, która ma dyplom z Zamówień Publiczych, Ją też krzywdzisz – j podaję fakty, a nie bajki wyssane z palca … 5. Cyt.: „przez cały okres rządów Pani Dyrektor nie powstała ani jedna komisja konkursowa” – powstała, na konkurs na na specjalistę …, a co do posady Naczelnika, to ciekaw jestem, opinii Drogowiec69, kto miałby kompetencje oceniać, poza Szanowna Panią Dyrektor? Czy może część starego zespołu, w którym to m. in. „biedny poszkodowany” pracownik cyt. Z artykułu powyżej „ siedzi w pracy czekająć…”; a dlaczego siedzi a nie pracuje? Nikt nie zadał sobie takiego pytania??? Może powinno się dodać, że „siedział w stanie nieważkości”? - proszę to potraktować jako pytanie … 6. Cyt.: „jakim kluczem były przyjmowane nowe osoby”? – tak , jak w moim przypadku, i innych, takim, że na podstawie konkursu, który przygotowały kadry ZDP …. 7. Cyt.: „są o wiele traktowane od starych pracowników” … a może nowi pracownicy pracują lepiej od niektórych starych, są bezstronni, uczciwi, i niezainteresowani korzyściami materialnymi … - pozostawię miejsce na pole wyobraźni czytelników 8. Cyt.: „Pani Dyrektor zmienia w biurze pracowników jak rękawiczki” – Pani Dyrektor zwolniła 1 osobę! I ta osoba może się odwołać do sądu pracy, ale niestety się nie odwoła, bo są mocne dowody przeciwko tej osobie, a zamiast odwołania wywołuje się g…no - burzę w mediach, i nie ma znaczenia, czy operuje się faktami, czy kłamstwami … O zgrozo! 9. Cyt.: „więc jak łatwo policzyć” – hmm, albo nie umiesz liczyć, albo celowo wywołujesz ferment i publikujesz nieprawdziwe dane, świadomie wprowadzając czytelników i opinię publiczną w błąd … 10. Cyt.: „na chwilę obecną, nie ma ani jednej osoby mającej blade pojęcie o przetargach” znowu albo brak rozeznania, albo kłamstwo, perfidne, do wykorzystania na użytek własnej prywaty 11. Cyt.: „co dalej zobaczymy, nasza przyszłość jawi się w czarnych barwach” – tak, jeśli dalej będziecie szukać dziury w całym, knować i spiskować; NIE I TU TEŻ SIĘ MYLISZ, jeśli zostanie utrzymany „kurs” wyznaczony przez Panią Dyrektor Zatem Drogowiec69, czy masz odwagę cywilną się ujawnić? – Mnie łatwo znajdziesz w ZDP Lublin, inspektor tu jest teraz jeden. Czy może wolisz „siedzieć w krzakach i obrzucać błotem” nieważne, czy zgodnie z prawdą, czy nie, byle dopiąć swoich „perfidnych” celów. Ja rzuciłem rękawicę, podejmiesz ją? Poinformuję, że publikacje w internecie są możliwe do zidentyfikowania, można dojść co, kto i jak; I są organy do tego uprawnione, a może już wiadomo kim jesteś? ŻĄDAM SPROSTOWANIA I PRZEPROSIN, tu, publicznie, bo tu miało miejsce zniesławienie kilku osób!

ech, kolejne powody do złożenia stosownego wniosku we właściwych organach za publiczne obrażanie od osoby "tchórzem" podszytej ;-P wyzywać "można anonimowo" czując się bezkarnym? nie do końca ....

tak, tak, teraz właśnie widaćktao jaki jest, na czym się opiera w wypowiedziach, w dodatku publicznycch ten niby klasyk, to zwyczajowe porzekadło rodem z "rynsztoka", samo użycie świadczy o poziomie wypowiadającego ;-), i nie straszę, tylko ostrzegam, a takimi wpisami mam ułatwione podjęcie decyzji ... a czy koleżanka odejdzie, czas pokaże... a może ma ku temu inne powody? zresztą ma prawo, którego nikt jej nie odbiera; tylko szkoda, że ubędzie tak sympatyczna osoba... cóż życie, nic nie jest na zawsze ...

Drogowiec69 Tak prywatnie, po ludzku, żal mi Was, widać jakimi jesteście, odkryłeś się, i wszyscy czytający osądzo to po swojemu, bez niczyjej podpowiedzi ja swoje napisałem, a z bajkopisarzem, się przekomarzać, to szkoda mi tracić czasu I też prywatnie, po ludzku, życzę powodzenia i szczęścia, sądzę, że będzie ono Wam potrzebne ..... odpowiadaj, albo nie odpowiadaj, jak sobie uważasz ... jak dla mnie to jest tu już wysarczająco dużo, "czarno na białym" i widać, kto jaki jest ... pozdrawiam M.

osądzą*  wyżej literówka, poprawiam :-)

A jakieś konkrety co, gdzie, kiedy?  Poproszę... PS Nie śledzę "polityki" aż tak wnikliwie

bo dla mnie to jest to takie potoczne powiedzenie w pewnych warstwach społecznych ... ;-)

Drogowiec69 ach, mam, no niestety, wyszło, że kolejna manipulacja faktami, owszem, Pan Prezydent się wypowiadał, używając w formie cytatu, zresztą w wypowiedzi jednoznacznie to powiedzenie określił ;-) youtube.com/watch?v=7_b0ICgf2do

Oj nieładnie tak donosić panie drogowcu 

no proszę, ktoś kasuje swoje wpisy: ***s://prnt.sc/smoDVRKVYujx

Wielki mi etat gdzie do pracy idzie się po maturze ze względu na zarobki i stąd wieloletni pracownicy, a osoby zatrudniane przez dyrektorkę były faworyzowane jak to jest wszędzie członkowie rodzin znajomi sąsiedzi mają zawsze pewny etacik przynajmniej w polu nie trzeba robić. Zawsze PSL ma „najlepszych”, bo swoich „specjalistów” nie oszukujmy się nie ma tam osób z rynku pracy tylko koryciarze.