Ja nie mam wpływu na to kto jest banowany. Banowanie nie jest w moich uprawnieniach. MOge zgłaszac tylko swoje sugestie.
Sama zgłaszałam prośby o zabanowanie tego dewianta. Miałam nadzieję że sytuacja sie szybko wyjaśni.
A jesli chodzi o wszelkie uwagi co do mojej pracy - ja nie mam czasu żeby wszystko wyłapywać. Bardzo czesto to powtarzam.
Czasem dopiero po jakims czasie zauwazam coś, co powinno byc dawno usuniete.
Ale cóż - do tego trzeba było by co najmniej pól etatu.
PS Przemku, jeśli moge prosic o jakies bliśze szczegóły - bo, wybacz - "bardzo fajna moderacja" to może znaczyc bardzo dużo.
A więc - konkretnie - o co cho?
|
|
całe szczęście posty moderatorki mam ukryte
i nie muszę czytać czemu to się nie da
kruk krukowi powiada stare zydowskie przysłowie
stawiam tezę że jest całe środowisko któremu zalezy by fora nie były miejscem swobodnych rozmów
twierdzę że imć PAB i moderatorka mają "słabość" do tego środowiska
twierdzę też ze chcieć to móc
ale ogólnie to jest fajnie ;-)
|
|
Mam wielka prosbę.
Niech ktos, kogo p. Leniak nie ukrył, powtórzy mu swoje słowa.
Niech napisze również ze staram się kasować jak najmniej, a na pewno nie jest moją intencja blokowanie rozmów.
A tak w ogóle, Leniak, to skończonym draństwem z Twojej strony jest atakowanie mojej osoby, obrzucanie mnie stekiem kalumni i pomówień wyssanych z brudnego palucha, nastepnie blokowanie moich wpisów i tym samym niedanie mi jakiejkolwiek szansy na obronę.
Tak się nie robi po prostu i tyle.
|
|
Tak teraz sie domysliłam, że masz pretensje do mnie oto, ze wykasowałam wpis rozpoczynajacy watek o Woodsctocku.
Był on obraźliwy dla ludzi uczestniczących w tej imprezie, i pasażerów pociagu opisanego w artykule.
Tyle moich wyjaśnien.
|
|
spóbuj sobie uswiadomić że forum to nie tylko wybrane watki
w których jesteś aktywna bo np nie chcesz dopuscic by rozmawiano o twoich znajomkach
mnie byłoby szkoda steku na ciebie
...
moge tez powiedzieć jak się nie robi
nie straszy się rodzin forumowiczów dla przykładu
|
|
Mam pytanie
czy Ty w ogóle czytałeś co pisałam do Twojej zony?
Ja mam to wszystko zarchiwizowane, mogę to wkleić. Tam nie było nic straszenia.
Tylko moje prośby, żeby wpłyneła na Ciebie, żebys przestał mnie szkalować. Wklejam pierwszy post, który do niej napisałam po usunięciu pewnych osobistych rzeczy, których nie chciałabym ujawniac przed całym swiatem. Zmieniłam równiez imie Twojej zony.
Oto mój pierwszy wpis, z 8 czerwca 2012.
Przeczytaj i sam oceń, czy ma tu miejsce jakiekolwiek strasznie.
W miare potrzeby wkleje kolejne posty.
Ostatnio edytowany 1 sierpnia 2013 r. o 09:45
|
|
W końcu Przemku, spotkamy się w sądzie.
Polecic Ci dobrego adwokata, czy sam zobie znajdziesz?
PS A o moich znajomkach mozna rozmawiac, czemu nie?
Byle by tylko dyskusja nie naruszała regulaminu.
Ostatnio edytowany 1 sierpnia 2013 r. o 09:18
|
|
szkoda że tak poszatkowałas te korespondencję...
ale czego się mogłem spodziewać w końcu
|
|
Pab pewnie mógłby jakoś skomentować wysyłanie przez moderatorkę listów do rodziny forumowicza
w końcu redakcjea dziennika wie o tym procederze od samego początku
przecie we fragmencie "Od redakcji Dziennika Wschodniego dowiedziałam sie, że Przemek sam chciał byc moderatorem, redakcja wolała mnie, stąd jego wsciekłość, która przybrała formy oskarżen mnie o nepotyzm. "
mowa jest wprost o redakcji która odkryła przyczyny mojej "wściekłości"
szkoda doprawdy że nie ma tu pełnej korespondencji...
Sylwia Szewc kiedyś nie chciała w to uwierzyć że takie numery moga się dziać na forum
a jednak tak
owszem i redakcja o tym wie od dawna bo od ponad roku przecie
tak więc fajnie byłoby poznać zdanie PAB-a
|
|
Od Pawła Buczkowskiego chciałbym się dowiedzieć czy redakcja dziennika pokazała może moderatorce wszystkie aplikacje na moderatora
bo cos mi się wydaje że wysłałem kiedyś cv swoje do redakcji
to oczywiście cały czas w kwestii danych osobowych które to jak przypuszczam wbrew dawnym zapewnieniom Pab-a były jednak dostepne dla moderatorki
...
tak prawdę mówiąc nie spotkałem się do tej pory z sytuacją w której ktoś prowadzący proces rekrutacji
zrobił by taki numer o jakim pisze tu moderatorka
...
PAB - raczej się jednak nie wypowie
prawda?
...
nie że od razu jakaś tam wielka sprawa - nie moje dane są publicznie dostepne akurat
ale moze nie tylko moja żona otrzymywała listy moderujące?
jeśli ktoś był w tej samej sytuacji
własnie jest czas na to by o tym opowiedzieć
pzdr.
|
|
wysłałem do redakcji dziennika prośbę o komentarzOd: Przemek Leniak [leniak@op.pl]
Wysłano: 2 sierpnia 2013 08:13
Do: 'redakcja@dziennikwschodni.pl'
Temat: Proszę o komentarz
Witam,
Sprawa standardów moderacji na waszym forum wraca – liczę na komentarz redakcyjny.
http://forum.dziennikwschodni.pl/uwagi-do-forum-t1769/page-3
Przemek Leniak
a teraz będę sie przygladał jak zostanie ona zignorowana
|
|
tak prawdę mówiąc nie spotkałem się do tej pory z sytuacją w której ktoś prowadzący proces rekrutacjizrobił by taki numer o jakim pisze tu moderatorka
1. O jakim numerze piszesz? Kazdy proces rekrutacji polega na tym, że jednych sie wybiera, drugich sie odrzuca. Ja wysłałam w swoim zyciu setki cv i listow motywacyjnych, byłam na wielu rozmowach, i nie przyszłoby mi do głowy żeby stroic fochy w momencie niezatrudnienia mojej osoby. Ty, zamiast przyjąc to z godnością, zacząłeś mnozyc swoje teorie spiskowe. Rozpetałeś przeciwko mnie kampanie nienawisci, zaczałes napier*alać we mnie pomówieniami i oszczerstwami, a teraz stroisz sie w piórka wielce skrzywdzonego (wulgaryzm jest tu jak najbardziej na miejscu)
2. co to sa listy moderujące?
3. dane osobowe uzytkowników nie sa dla mnie dostepne
Ostatnio edytowany 2 sierpnia 2013 r. o 11:44
|
|
szkoda że tak poszatkowałas te korespondencję... ale czego się mogłem spodziewać w końcuJa, w przeciwnieństwie do Ciebie, nie zamierzam wystawiac pewnych rzeczy na publiczny widok. List do Twojej żony był listem prywatnym, czy tak cięzko Ci to zrozumieć? Od Pawła Buczkowskiego chciałbym się dowiedzieć czy redakcja dziennika pokazała może moderatorce wszystkie aplikacje na moderatora Zostalam poinformowana o tym, że aplikowałes, z powodu swojej kampanii pomówień, która rozpetałeś przeciwko mnie na tym forum krótko po tym, jak została jego moderatorką. Po prostu redakcja uznała, że powinnam wiedziec jaka jest jej przyczyna. Sam jestes sobie winny. Ostatnio edytowany 2 sierpnia 2013 r. o 12:24
|
|
pab zdaje się nioe wie czego się tak własciwie domagała moderatorka od mojej żony pod grożbą...
patrzcie ludzie - oto forum o jasnych zasadach...
forum wiarygodne...
czuję że moderatorka mnie bardzo chwali ;-) szczęśliwie nie widzę a czego oczy nie widzą ...
pzdr
|
|
Powtarzam po raz kolejny, że wyjątkowa niegodziwością z Twojej strony jest ukrywanie moich wpisów w sytuacji, kiedy non stop mnie atakujesz.
|
Strona 3 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|