Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Uwagi do forum

Utworzony przez rebus, 29 listopada 2007 r. o 22:49
Ja nie mam wpływu na to kto jest banowany. Banowanie nie jest w moich uprawnieniach. MOge zgłaszac tylko swoje sugestie.    Sama zgłaszałam prośby o zabanowanie tego dewianta. Miałam nadzieję że sytuacja sie szybko wyjaśni.      A  jesli chodzi o wszelkie uwagi co do mojej pracy - ja nie mam czasu żeby wszystko wyłapywać. Bardzo czesto to powtarzam.  Czasem dopiero po jakims czasie zauwazam coś, co powinno byc dawno usuniete.   Ale cóż - do tego trzeba było by co najmniej pól etatu.  PS Przemku, jeśli moge prosic o jakies bliśze szczegóły - bo, wybacz - "bardzo fajna moderacja" to może znaczyc bardzo dużo. A więc - konkretnie - o co cho? 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
całe szczęście posty moderatorki mam ukryte i nie muszę czytać czemu to się nie da kruk krukowi powiada stare zydowskie przysłowie stawiam tezę że jest całe środowisko któremu zalezy by fora nie były miejscem swobodnych rozmów twierdzę że imć PAB i moderatorka mają "słabość" do tego środowiska twierdzę też ze chcieć to móc ale ogólnie to jest fajnie ;-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam wielka prosbę. Niech ktos, kogo p. Leniak nie ukrył, powtórzy mu swoje słowa.  Niech napisze również ze staram się kasować jak najmniej, a na pewno nie jest moją intencja blokowanie rozmów.   A tak w ogóle, Leniak, to skończonym draństwem z Twojej strony jest atakowanie mojej osoby, obrzucanie mnie stekiem kalumni i pomówień wyssanych z brudnego palucha, nastepnie blokowanie moich wpisów i tym samym  niedanie mi jakiejkolwiek szansy na obronę.   Tak się nie robi po prostu i tyle.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak teraz sie domysliłam, że masz pretensje do mnie oto, ze wykasowałam wpis rozpoczynajacy watek o Woodsctocku.  Był on obraźliwy dla ludzi uczestniczących w tej imprezie, i pasażerów pociagu opisanego w artykule.  Tyle moich wyjaśnien.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
spóbuj sobie uswiadomić że forum to nie tylko wybrane watki w których jesteś aktywna bo np nie chcesz dopuscic by rozmawiano o twoich znajomkach mnie byłoby szkoda steku na ciebie ... moge tez powiedzieć jak się nie robi nie straszy się rodzin forumowiczów dla przykładu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam pytanie  czy Ty w ogóle czytałeś co pisałam do Twojej zony?  Ja mam to wszystko zarchiwizowane, mogę to wkleić. Tam nie było nic straszenia.    Tylko moje prośby, żeby wpłyneła na Ciebie, żebys przestał mnie szkalować. Wklejam pierwszy post, który do niej napisałam po usunięciu pewnych osobistych rzeczy, których nie chciałabym ujawniac przed całym swiatem. Zmieniłam równiez imie Twojej zony.  Oto mój pierwszy wpis, z 8 czerwca 2012.  Przeczytaj i sam oceń, czy ma tu miejsce jakiekolwiek strasznie.  W miare potrzeby wkleje kolejne posty.     
  • Konwersacja rozpoczęła się 8 czerwca 2012
  • Droga Beatko, mam taka prośbe do Ciebie. Miałam do Cievbie pisac już wiele miesięcy temu, ale ciągle sie wahałam. Myślę, że jestes jedyna osoba, która może mieć wpływ na Przemka. Nie wiem, co mu sie stało. Dlaczego z osoby, która była kiedyś mi bardzo zyczliwa, stał sie moim wrogiem, który wypisuje bzdury publicznie na róznych forach, w dodatku ujawniając różne dane na mój temat, moje imie i nazwisko. Bzdury pod moim adresem tak absurdalne, tak głupie, ze w sumie mogłabym wyluzowac - chciałam - ale uwierz mi, że kosztuje mnie to sporo nerwów. Przemek wmawia mi kupe nieprawdziwych rzeczy, w styczniu, na forum Dziennika Wschodniego, przepuścił prawdziwy atak pod moim adresem, kiedy zostałam moderatorem tamtejszego forum. Zaczął pisać, ze funkcje dostałam dlatego, że jestem córka . Dla mnie było to o tyle przykre, ze całe zycie uciekałam od tego, by mozna mnie było posądzic o jakikolwiek cień nepotyzmu. Nie poszłam na prawo, posżłam na inny kierunek. (...)Zawsze chciałam osiągnąc wszystko sama, zeby miec to poczucie, że nikt mi nie pomagał. I w sumie jako-tako mi sie to udaje. Cos tam osiągnęłam. Reasumując - to, co pisał Przemek pod moim adresem, było dla mnie tak chioolernie przykre, wiele razy płakałam, czytajac jego posty. Od redakcji Dziennika Wschodniego dowiedziałam sie, że Przemek sam chciał byc moderatorem, redakcja wolała mnie, stąd jego wsciekłość, która przybrała formy oskarżen mnie o nepotyzm. KOlejna rzecz, znowu bardzo dla mnie przykra. Przemek publicznie pomawiał mnie o dośc poważne przestępstwo, jakim jest kradzież danych osobowych.(...)NIestety, Przemek nie chciał mnie słuchać, nie przyjmuje do wiadomości jakichkolwiek argumentów z mojej strony. Jego zarzuty pod moim adresem, o rzekome wspieranie Antify znalazły wyraz w tym, że wiele razy nazywał mnie publicznie "wspierająca bandytów", a raz nawet wyraził się o mnie per "jedna z bandziorów" - uzywając przy tym mojego imienia i nazwiska. Załozył również na facebooku grupe pod nazwą "Lubelksa Czerwona Mafia" , i zapowiedział, że będzie publikował informacje na temat "mojej działalności". Od tamtej pory również zaczął mi wmawiać, że jestem "agentką",sugerowal mi uwielbienie dla Ulriki Meinhoff i wspieranie lobby homoseksualnego. Beatko - nie musze Ci chyba tłumaczyć, jak bardzo krzywdzące sa dla mnie wszystkie pomówienia, jakich dopuszcza sie Przemek pod moim adresem. Pochodze z rodziny tradycyjnie antykomunistycznej, (...). Pisanie o mnie jako o czerwonej agentce jest podłościa i policzkiem, które to trudno mi zrozumieć. Co ja Przemkowi zrobiłam, ze wypisuje o mnie te wszystkie brednie? Niestety, prawda jest taka, ze nie moge odezwac sie teraz praktycznie nigdzie, bo zaraz pojawia sie on, z kolejnym atakiem pod moim adresem. Kiedys pdyskusje na forach były dla mnie przyjemnością, teraz - dzięki Przemkowi - zamieniły sie w źródło rozstroju nerwowego dla mnie (dlatego praktycznie nie udzielam sie juz na Gazecie, a jedynm forum na którym jestem jest prawicowo - katolicka Rebelya.pl). To, że pisze teraz do Ciebie, jest wynikiem tego, co napisał Przemek na forum gazety w Lublinie. Oczywiście, zestaw inwektyw ten sam. Agentka, cenzorka (to nawiązanie do mojej funkcji w Dzienniku - Przemek bardzo czesto komentował w ten sposób moje ingerencje moderatorskie, mimo że usuwam tylko inwektywy lub spam - czyli robie to, do czego zobligowała mnie redakcja). Plus oczywiście, kolejne rzeczy o tym, ze wspieram nie wiadomo kogo, jakis pasozytów niszczących Lublin etc. Nie, nie wspieram nikogo takiego.(...) Prawdą jest, że jestem osoba dość otwarta i tolerancyjna, dlatego mam znajomych w wielu kręgach. Potrafie wchodzic w bliskie relacje z osobami, różniacymi sie ode mnie swiatopoglądem, dbając jednocześnie o to, żeby swój prywatny swiatopogląd zachować i go nie ukrywać(...) Mój stosunek do ludzi jest odbiciem zarówno mojego chrzescijańskiego światopoglądu i powaznego traktowania chrystusowego nakazu miłosci bliźniego, jak i moich osobistych doswiadczeń, kiedy ogromnej pomocy w trudnych zyciowych sytuacjach doświadczylam od ludzi, różniących soę ode mnie swiatopoglądem o 180stopni. Niestety, Przemek nie moze tego zrozumieć. (...). Bardzo Cie prosze Beatko, porozmawiaj z nim, wpłyń jakos na niego. Ja bardzo przezywam całą te sytuacje i wszystko to, co wypisuje na mój temat Przemek. Powiem Ci tylko tyle, ze, pomawiając mnie o kradzież danych osobowych, sam dopuścił sie przetsepstwa, zagrożonego bodajże kara do 5 lat. Powiem Ci tyle - wiele razy zastanawiałam sie nad tym, czy nie wnieśc przeciwko niemu aktu oskarżenia prywatnego. (...) Dzisiaj znowu zaczełam sie nad tym zastanawiać. Musze Cię o tym poinformować, żebyś nie miała do mnie pretensji. Ja po prostu dłużej nie zniose tych inwektyw, nazywanie mne "cenzorką", "agentką" i przypoinania mi Bóg wie jakich łatek. Moje nerwy sa ograniczone, starczyc mi maja na całe życie, tymczasem dostatecznie dużo marnuję ich przez Przemka. Dziękuje że przeczytałas to wszystko. Tak bardzo mi przykro, że musialam to napisac. Proszę, zrób cos z tym. Wpłyń jakos na niego. Ja potrafię przebaczać, i codzien modlę sie o te łaskę, ale przebaczenie nie może trafic na mur pgardy i złej woli - a tak jest w tym przypadku. Pozdrawiam A.  
Ostatnio edytowany 1 sierpnia 2013 r. o 09:45
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W końcu Przemku, spotkamy się w sądzie.   Polecic Ci dobrego adwokata, czy sam zobie znajdziesz?  PS A o moich znajomkach mozna rozmawiac, czemu nie?  Byle by tylko dyskusja nie naruszała regulaminu. 
Ostatnio edytowany 1 sierpnia 2013 r. o 09:18
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szkoda że tak poszatkowałas te korespondencję... ale czego się mogłem spodziewać w końcu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pab pewnie mógłby jakoś skomentować wysyłanie przez moderatorkę listów do rodziny forumowicza w końcu redakcjea dziennika wie o tym procederze od samego początku przecie we fragmencie "Od redakcji Dziennika Wschodniego dowiedziałam sie, że Przemek sam chciał byc moderatorem, redakcja wolała mnie, stąd jego wsciekłość, która przybrała formy oskarżen mnie o nepotyzm. " mowa jest wprost o redakcji która odkryła przyczyny mojej "wściekłości" szkoda doprawdy że nie ma tu pełnej korespondencji... Sylwia Szewc kiedyś nie chciała w to uwierzyć że takie numery moga się dziać na forum a jednak tak owszem i redakcja o tym wie od dawna bo od ponad roku przecie tak więc fajnie byłoby poznać zdanie PAB-a      
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Od Pawła Buczkowskiego chciałbym się dowiedzieć czy redakcja dziennika pokazała może moderatorce wszystkie aplikacje na moderatora bo cos mi się wydaje że wysłałem kiedyś cv swoje do redakcji to oczywiście cały czas w kwestii danych osobowych które to jak przypuszczam wbrew dawnym zapewnieniom Pab-a były jednak dostepne dla moderatorki ... tak prawdę mówiąc nie spotkałem się do tej pory z sytuacją w której ktoś prowadzący proces rekrutacji zrobił by taki numer o jakim pisze tu moderatorka ... PAB - raczej się jednak nie wypowie prawda? ... nie że od razu jakaś tam wielka sprawa - nie  moje dane są publicznie dostepne akurat ale moze nie tylko moja żona otrzymywała listy moderujące? jeśli ktoś był w tej samej sytuacji własnie jest czas na to by o tym opowiedzieć pzdr.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wysłałem do redakcji dziennika prośbę o komentarzOd: Przemek Leniak [leniak@op.pl] Wysłano: 2 sierpnia 2013 08:13 Do: 'redakcja@dziennikwschodni.pl' Temat: Proszę o komentarz Witam, Sprawa standardów moderacji na waszym forum wraca – liczę na komentarz redakcyjny. http://forum.dziennikwschodni.pl/uwagi-do-forum-t1769/page-3 Przemek Leniak   a teraz będę sie przygladał jak zostanie ona zignorowana
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tak prawdę mówiąc nie spotkałem się do tej pory z sytuacją w której ktoś prowadzący proces rekrutacjizrobił by taki numer o jakim pisze tu moderatorka     1. O jakim numerze piszesz? Kazdy proces rekrutacji polega na tym, że jednych sie wybiera, drugich sie odrzuca. Ja wysłałam w swoim zyciu setki cv i listow motywacyjnych, byłam na wielu rozmowach, i nie przyszłoby mi do głowy żeby stroic fochy w momencie niezatrudnienia mojej osoby. Ty, zamiast przyjąc to z godnością, zacząłeś mnozyc swoje teorie spiskowe.  Rozpetałeś przeciwko mnie kampanie nienawisci, zaczałes napier*alać we mnie pomówieniami i oszczerstwami, a teraz stroisz sie w piórka wielce skrzywdzonego (wulgaryzm jest tu jak najbardziej na miejscu) 2. co to sa listy moderujące?  3. dane osobowe uzytkowników nie sa dla mnie dostepne 
Ostatnio edytowany 2 sierpnia 2013 r. o 11:44
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szkoda że tak poszatkowałas te korespondencję... ale czego się mogłem spodziewać w końcu
  Ja, w przeciwnieństwie do Ciebie, nie zamierzam wystawiac pewnych rzeczy na publiczny widok.  List do Twojej żony był listem prywatnym, czy tak cięzko Ci to zrozumieć?   Od Pawła Buczkowskiego chciałbym się dowiedzieć czy redakcja dziennika pokazała może moderatorce wszystkie aplikacje na moderatora   Zostalam poinformowana o tym, że aplikowałes, z powodu swojej kampanii pomówień, która rozpetałeś przeciwko mnie na tym forum krótko po tym, jak została jego moderatorką. Po prostu redakcja uznała, że powinnam wiedziec jaka jest jej przyczyna. Sam jestes sobie winny. 
Ostatnio edytowany 2 sierpnia 2013 r. o 12:24
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pab zdaje się nioe wie czego się tak własciwie domagała moderatorka od mojej żony pod grożbą... patrzcie ludzie - oto forum o jasnych zasadach... forum wiarygodne... czuję że moderatorka mnie bardzo chwali ;-) szczęśliwie nie widzę a czego oczy nie widzą ... pzdr
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powtarzam po raz kolejny, że wyjątkowa niegodziwością z Twojej strony jest ukrywanie moich wpisów w sytuacji, kiedy non stop mnie atakujesz. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...