Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Trzeba przyznać że facet nie zachował się najlepiej. Ale z drugiej strony to nie był żaden złodziej czy bandyta w dodatku w towarzystwie żony i dziecka. Chyba trochę przesadzili z tą interwencją. Nie interesowało ich że robią to na oczach rodziny. Aby wywlec gościa i rzucić na glebę i pokazać kto tu rządzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
poprawna postawa policji. Gościu nie chciał dac się wylegitymować i się awanturował. Gdyby zachował się z klasą i pokazał dowód osobisty byłoby po sprawie. Tym bardziej, że miał córkę w aucie nie powinien zgrywac kozaka jak chłopiec z podstawówki chcący popisać się przed kolegami. Policja nie może robić za chłopców do bicia i dawać sobie wchodzić na głowę. Pozdrawiam wszystkich ;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trzeba przyznać że facet nie zachował się najlepiej. Ale z drugiej strony to nie był żaden złodziej czy bandyta w dodatku w towarzystwie żony i dziecka. Chyba trochę przesadzili z tą interwencją. Nie interesowało ich że robią to na oczach rodziny. Aby wywlec gościa i rzucić na glebę i pokazać kto tu rządzi.
 A skąd mieli wiedzieć jak się nie chciał wylegitymować? A poza tym to oni mieli się martwić o jego dziecko a on nie? Ja nawet jakby interwencja była zupełnie niesłuszna, to przy dzieciach nie szarpałbym sie z policją, najwyżej później złożyłbym skargę. O swoje dzieci powinni martwić się przede wszystkim rodzice.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak niebinarny idiota margot znowu chciał pobić proliferów to policja przyjechała po 40 tu minutach od zgłoszenia, tu reakcja nieadekwatna, natychmiastowa. Podobnie było rok temu w Lublinie, gdzie policja przyjechała na zgłoszenie pracownika GDDKiA i zamiast wylegitymować i ewentualnie zatrzymać sprawcę awantury, to skuł i potraktował gazem poszkodowanego pracownika GDDKiA.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
BRAWO POLSKA POLICJA! Na wezwanie funkcjonariusza na służbie obywatel ma obowiązek okazać dowód tożsamości, nie ma znaczenia czy to kontrola drogowa czy zwykłe pouczenie na ulicy. W Niemczech by go odstrzelili, a w USA nie zdążyłby nawet podnieść ręki - tam jest zasada: stopujący w brzuch lub w kolano, jak dalej fika: dwa razy w korpus i raz w głowę żeby nie pisać długiego raportu. Ma szczęście, że polska Policja nie może strzelać do nieuzbrojonych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trzeba przyznać że facet nie zachował się najlepiej. Ale z drugiej strony to nie był żaden złodziej czy bandyta w dodatku w towarzystwie żony i dziecka. Chyba trochę przesadzili z tą interwencją. Nie interesowało ich że robią to na oczach rodziny. Aby wywlec gościa i rzucić na glebę i pokazać kto tu rządzi.
 A skąd mieli widzieć z kim mają doczynienia jak ten nie chciał się wylegitymować ?? Uważam że i tak delikatnie go potraktowali.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...