Nie wiecie może czy Magda Ziętara zagra w najbliższym meczu?
|
|
Tego to najstarsi Indianie nie wiedzą, ale patrząc na minę Magdy po urazie, to nie byłbym optymistą, że zawodniczka wykuruje się na mecze z Gdynią. Może uda się na późniejsze, ewentualne pojedynki z Gorzowem. Trzeba to zamknąć w sobotę, bo jeżeli miejscowe poczują szansę, możemy spotkać się w środę w Lublinie.
|
|
Bez Zietary to spotkań z Gorzowem może nie być Bez niej zostajemy bez rotacji i bez najlepszego obrońcy na pozycjach małych graczy Oby zagrala
|
|
Z klubu raczej nie będzie oficjalnej informacji na temat tego, czy Ziętara będzie mogła zagrać czy też nie (wg info z zapowiedzią spotkania w Gdyni na stronie Radia Lublin, jej występ stoi pod znakiem zapytania z uwagi na kontuzję kostki) - po co byłoby ułatwiać rywalowi przygotowanie taktyki na sobotni mecz. Jutrzejszy pojedynek odbędzie się nie w gdyńskiej Arenie o zbliżonej pojemności do naszego Globusa, ale w kameralnym obiekcie GCS (Gdyńskie Centrum Sportu) zwanym przez miejscowych kibiców "kurnikiem". Ta hala przypomina nieco dawną halę na Chodźki (np. są podobne filary utrudniające widoczność dla części kibiców, którzy mogą oglądać mecz w zdecydowanej większości tylko z jednej trybuny - po przeciwnej stronie jest niewiele miejsc dla fanów). Obiekt posiada jednak więcej miejsc niż na Chodźki bo jest ich ok. 14oo.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|