Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Na ratowanie Stoczni jeden Człek zbierał, to była kasa... ale życzę powodzenia, jeśli to ma pomóc choć jednemu człowiekowi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na ratowanie Stoczni jeden Człek zbierał, to była kasa... ale życzę powodzenia, jeśli to ma pomóc choć jednemu człowiekowi.
 Ten człowiek (dlaczego "Człek"?) zbierał na stocznię w Gdańsku (bo chyba o tę sprawę chodzi), ale ostatecznie zebrane środki poszły na jakieś sprawy "kościelne" i wypłaty dla ludzi zajmujących się tymi sprawami. Tutaj natomiast zebrali środki i przekazali do Polski ludzie z "Rotary". Aż dziw, że jeszcze nie zaczęło się ujadanie na "masonów" (przez ludzi z "guzami na mózgu", po KUL). Niedawno ujadali na pastora, który znacznie przyczynił się do ocalenia wielu sierot z Ukrainy...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po 60 roku życia w Portland, żadna firma, nie ubezpieczy leczenia. Wiecie o tym? Taki ustrój jest w Usa-stolicy dobrobytu: serce pika, to zdychaj, albo płać parę tysi DoliDoli czyt
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na ratowanie Stoczni jeden Człek zbierał, to była kasa... ale życzę powodzenia, jeśli to ma pomóc choć jednemu człowiekowi.[/quote]   [quote]Po 60 roku życia w Portland, żadna firma, nie ubezpieczy leczenia. Wiecie o tym? Taki ustrój jest w Usa-stolicy dobrobytu: serce pika, to zdychaj, albo płać parę tysi DoliDoli czyt
 Bardzo dobry jest ustrój w USA pod względem ubezpieczeń. Nie pobiera się wbrew woli ludzi zapłat na ubezpieczenia i nie wykręca się po pobraniu zapłaty od świadczenia godziwych usług leczniczych. Ludzie dbają o zdrowie, a jeśli ktoś sobie pozwala nie dbać, to może zawczasu zbierać na leczenie (inflacja w USA jest niska, tam się tak zbierających "na czarną godzinę" nie okrada jak u nas). Można też ubezpieczać się zawczasu, jeśli się chce. Lecznictwo stoi w USA na o wiele wyższym poziomie niż w Polsce, a pracowici ludzie zarabiają lepiej. Nieroby lub nałogowcy umierają dość szybko i jeśli się ktoś nimi zajmuje, to głównie "Armia Zbawienia" itp., a nie ma obowiązku składać się podatkami na ich utrzymanie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...