![]() |
Jak ZUS zachęca do kontaktu telefonicznego, to niech w swojej korespondencji podaje tel. urzędnika prowadzącego sprawę a nie tylko nr infolinii, która jest tak skonstruowana, że zniechęca do kontaktu nie mówiąc o kosztach połączenia zanim się wysłucha wszystkich komunikatów i wybierze właściwą opcję. Często mam do czynienia z ZUS-em (a nie jestem emerytem) I tak sobie myślę, że to telefoniczne i e-mailowe odgrodzenie się urzędników od klientów to wyraz strachu (ale przecież kompetentny i uczciwy pracownik ZUS nie powinien się bać), pogardy dla interesanta czy metodą na obniżenie wpływających spraw do załatwienia?
|
![]() |
"Historia osądzi histerię" -
kierownik Katedry Mikrobiologii i Immunologii na Uniwersytecie w Tel Awiwie napisał list otwarty do ministra zdrowia, ostro krytykując izraelskie – a w rzeczywistości globalne – zarządzanie pandemią koronawirusa.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|