Od razu zwalniać, a może miała jakieś problemy osobiste, może trzeba było jej wcześniej pomóc. Co ona teraz zrobi, jak ma dalej żyć?
|
|
BYĆ MOŻE JEST CHORA. NIE WARTO PODEJMOWAĆ POCHOPNYCH DECYZJI. TYLE W TEMACIE
|
|
Jeśli piła w pracy to pewnie miała jakieś problemy. Może osobiste, może właśnie w pracy. A może i jedne i drugie. Od razu widać, że nie była uwikłana w żadne układy, bo wtedy pracodawca inaczej rozwiązałby problem. Sama musiałam się zwolnić z pracy, bo nowy kierownik mojego oddziału nie dość, że nie miał pojęcia czym się zajmujemy, to do wszystkiego się wtrącał i bał się podpisać jakiekolwiek pismo "analizując" je przez 2 tygodnie. To powodowało niedotrzymywanie terminów, za które byłam opierniczana. Był zatrudniony dzięki rekomendacjom partyjnym i był nie do ruszenia. Było to tak frustrujące, że wpadłam w depresję i ostatni rok funkcjonowałam tylko dzięki antydepresantom.
|
|
Uwikłanie w układy czasem pomaga, a czasem nie. Ta kobieta też była zatrudniona dzięki rekomendacji partyjnej, a skończyła jeszcze gorzej. To było w 2006 r. ***s://***tygodnikzamojski.pl/artykul/2333/smierc-przez-busy.html
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|