Nowy McDonald

Piękne czasy nastały gdy człowieka który nie idzie za schematem tylko potrafi użyć swojego mózgu nazywa się wandalem... każdy wie że jedząc bułkę z mcdonalda zapychasz się wszelkim gó*nem tego świata, ale gdy ktoś powie o tym głośno natychmiast jest niszczony.

"Tymczasem w okresie świątecznym nieznany sprawca uszkodził dwa banery reklamujące bialską restaurację." Buhahhahahaha Restaurację. Haaaahahahahhhaaaaa To ma być restauracja ? haaaahhahahhahahahaaaaa Przecież to bardziej przypomina budę z kurczakami hahahahhahahha ahahhahahahhaa

Od kiedy to za gloszenie prawdy powinna byc kara? Nagrode im dac a nie karac! NIE JEDZ GOWNA!

Czyżby przedtem obejrzeli film SUPER SIZE ME na Iplex ?

Co za głupoty ludzie wypisują o padlinie. Jest to 255 lokal w Polsce i xxxxx na świecie i jeśli tylko w jednym w nich ktoś by się zatruł, wówczas cała firma poniosła by wielomilionowe straty na całym świecie także nikt mnie nie przekona że kotlety robią z padliny, chyba że komuś tylko chodzi o to aby obrzydzić jedzenie

padliny? lol człowieku ucisz się bo robisz wieś . Na całym świecie są MC i gdyby sprzedawali padlinę to już dawno zamkneli by te lokale . Pewnie nie wiecie że tam co godzinę ręce muszą myć obowiązkowo oprócz tego każdy kontakt nawet kawałka palca z głową trzeba ręce umyć gdyby ktoś nie zrobił od razu nagana i do widzenia . I wole MC niż jakieś zapyziałe kurczaki ze szkolnego dworu gdzie sanepid autentycznie 2x wystawił mandat a raz zamneli ku...a . PS w mc są dobre skrzydełka ;d ciepło czysto i szybko

nie wybieram sie do mcdonalda ale ludzie maja wlasna wole i to ich decyzja gdzie jadaja, i niszczenie czegokolwiekjest poprostu wandalizmem i tyle.Jesli sa chetni zeby tam jesc to macdonaldy beda istnialy

W kurczaku z mak śmiecia jest około 50% mięsa. Reszta to wypełniacze i dodatki podtrzymując świeżość. Pisała ostatnio o tym Wyborcza. To i tak wygląda lepiej niż <10% mięsa w parówkach z supermarketu. Żarcie z maka się nie psuje - na necie są testy na "żywotność" makowego hamburgera, gdzie w warunkach pokojowych leżał pół roku i nic na nim nie wyrosło. Polecam poszukać. Mac ze względu na stosowanie dodatków anty wymiotnych jest niezłą opcją na kaca. O tym też wiadomo od dawna i nie są to tylko moje wymysły.

Tak to już jest- zrobić coś wieśniakom to zaraz zniszczą. Wpuścić hamstwo na salony. Dawno mówiłem: zaorać, wyrwać buraki, posiać pszenicę.Pożytek chociaż będzie.

http://wyborcza.pl/1,75476,8632482,Kurczak_pelen_chemii.html

Nie zgodzę się, że w parówkach jest 10% mięsa. Ostatnio czytałem badania opublikowane na temat właśnie parówek z supermarketów, i oczywiście są takie, które tego mięsa mają bardzo mało albo jest to są zmielone odpady mięsne. Ale dużo jest też takich, gdzie prawdziwego mięsa jest ponad 80%. Wystarczy przeczytać etykietkę.

iat napisał:

Nie zgodzę się, że w parówkach jest 10% mięsa. Ostatnio czytałem badania opublikowane na temat właśnie parówek z supermarketów, i oczywiście są takie, które tego mięsa mają bardzo mało albo jest to są zmielone odpady mięsne. Ale dużo jest też takich, gdzie prawdziwego mięsa jest ponad 80%. Wystarczy przeczytać etykietkę.

Gratuluję optymizmu. Z tego co wiem to parówki wynaleziono w Niemczech gdzie jeden z rzeźników wpadł na pomysł co zrobić ze skórkami i słoniną i wynalazł tzw frankfurterki i to jest to twoje mięso, no tak dodaje się jeszcze odkostnioną masę mięsną (lepiej nie wiedzieć co to jest) i już masz przepis na pysznego hot doga. Parówki to głównie tłuszcz.

Pawlak napisał:

Parówki to głównie tłuszcz. [/i]

Pawlak! nie podważaj zaufania klasy roboczej do władzy ludowej!

Siwy napisał:

Pawlak! nie podważaj zaufania klasy roboczej do władzy ludowej!

Siwy 12 letnie doświadczenie za tym przemawia żeby nie wierzyć, a nowa kadencja zaczyna się tak samo. Zresztą władza ludowa nie żywi się parówkami czy podobnym g...... , nawet pija coś innego ku chwale ludu pracującego oczywiście, w końcu nos czerwony to nie od mineralnej.

Nie chcesz - nie jedz, ale nie decyduj za innych. To, że komuś się nie podoba McDonald to nie znaczy, że od razu musi niszczyć czyjąś własność. Nie wielbię Maca i nie jadam a takich miejscach, ale szanuję wybór każdego człowieka i nie niszczę czyjegoś lokalu!! Dzicz normalnie dzicz! W macu przestrzegają zasad higieny jak mało gdzie. Częste mycie rąk, spięte włosy, jak coś upadnie to do odpadów natychmiast. Jeśli mam do wyboru śmieciowe żarcie z deptaku albo Maca to wole to drugie, bo w tych zapyziałych budach to nie wiadomo co się dzieje.

dobrze zrobili oby tak dalej. Niszczyć tą firmą jak makdonald jest.

Gość napisał:

dobrze zrobili oby tak dalej. Niszczyć tą firmą jak makdonald jest.

nie wiem skąd się bierze u ludzi taka nienawiść do Maca. Wyżyją się tu na forum a potem wieczorem podjeżdżają swoimi gratami pod Maca i się lansują w dresach (przykład z Maca przy Sikorskiego). Może tak najeżdżacie na Maca bo nie stać was na cały zestaw tylko hamburgery za 3zł raz na tydzień dacie rade kupić. Kto wypisuje bzdury typu że tam jest syf zamiast mięsa ten jest poprostu 100 lat za murzynami (nie mam nic do murzynów). Najpierw się trochę douczcie, poczytajcie tu i tam i dopiero się wypowiadajcie. Na pewno w Macu jest 1000 razy bezpieczniejsze i lepsze jedzenie niż wasze ulubione zasyfione kebaby z resztek nazywanych mięsem i podawane przez lokalnych "szefóf kuchni" z brudnymi paznokciami. No ale z Maciem jest jak z Media Markt - NIE DLA IDIOTÓW