Parczew: Myśliwi przerobili wiatrówki na broń ostrą (wideo)

Teraz to oni będą wypychani przez zwierzynę łowną...

To nie są zadni myśliwi tylko zwykli kłusownicy. Myśliwi mają kodeks i przestrzegają zasad a te dziadostwo strzela do wszystkiego co się rusza nie zwracając uwagi na nic byle zarobić i się pobawić w strzelanie.

Nawet dzieci wiedzą, że nie ma orła bielika:) jest orzeł lub bielik. Dobrze, że to były tylko wstępne wyjaśnienia. A dziennikarz wypisuje lub powiela bzdury. Brak dokładności!!!

Na broń ostrą wiatrówkę można przerobić robiąc z niej na przykład dzidę. Tu miała miejsce przeróbka na broń palną.

Dwóch myśliwych z Parczewa przerobili wiatrówki na broń ostrą. W domu jednego z nich policjanci znaleźli wypchanego orła bielika.

  Stanowczo protestuję przeciwko:   1) nazywaniu zwykłych, patologicznych mętów-kłusowników myśliwymi - gdyż ta hołota z myśliwymi nie ma nic wspólnego!   2) zatrudnianiu w redakcji niedouczonych matołów w rodzaju autora tego "artykułu", który nie dość, że ma problemy z odróżnieniem zwykłego żula od myśliwego ale - horrible dictu - pisać po polsku nie potrafi!    

NIe ma takiego ptaka, jak ORZEŁ BIELIK, jest ORZEŁ PRZEDNI, albo BIELIK! Jakby zatrzymani byli myśliwymi, to by nie przerabiali wiatrówek na broń ostrą bo by nie musieli, myśliwi mają broń ostrą.

Zmieńcie mylący tytuł artykułu: TO NIE BYLI MYŚLIWI, a kłusownicy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ktoś zna myśliwego, który nie jest kłusownikiem ? Znam kilku myśliwych. Wszyscy jedno warci.

Nie ma myśliwego,aby nie był jednocześnie i kłusownikiem.

Tyh dwuh cweli do pierdla ,to zoofile ptaki łapali i ruh.li,takie cioty jak caly parczew i lublyn majdanki

Nie ma myśliwego,aby nie był jednocześnie i kłusownikiem.

  Nie pisz bzdur jak nie potrafisz odróżnić tych dwóch pojęć.   Myśliwego zrzeszonego w związku łowieckim obowiązują pewne zasady i przepisy prawa. Kłusownik ma to w d...

Panie autor o inicjałach jsz, czy Panu wiadomo kto to jest myśliwy? Jak redaktor naczelny takiego mądrego jak "jełopa" dopuszcza do pisania tekstu. Pfe, coraz gorzej w tej redakcji !! Pismaku piszesz o kłusownikach !

Dobre sobie nigdzie nie jest powiedziane że to myśliwi ! Na pohybel kłusownikom i pseudo ekologom. Darz bór myśliwym!

TYLKO JEDEN BYŁ MYŚLIWYM, DRUGI TO RYBAK, PRZECIEŻ ZNALEZIONO U NIEGO SIECI RYBACKIE. KRETYNEM BYĆ ŁATWO ALE MĄDRYM TRUDNIEJ. SZKODA, ŻE HIENY DZIENNIKARSKIE ZAMIAST RZETELNEGO PRZEKAZU PREPARUJĄ SAMI SWOJE NIUSY.

Nie pisz bzdur jak nie potrafisz odróżnić tych dwóch pojęć.   Myśliwego zrzeszonego w związku łowieckim obowiązują pewne zasady i przepisy prawa. Kłusownik ma to w d...

Proszę... zasady... przepisy - pomiędzy bajki włóżmy. To tak jakby bronić lekarza, bo przecież składał Przysięgę Hipokratesa. Większość myśliwych to kłusownicy to jest fakt i tyle. Jak w każdej grupie pewnie są też tacy, którzy przestrzegają pewnych zasad.

Skąd informacja, że byli to myśliwi. W policyjnym raporcie nie ma o tym mowy. Można także domniemywać, że skoro podczas przeszukania nie znaleziono broni myśliwskiej, to z olbrzymim prawdopodobieństwem nie byli to myśliwi. Jeżeli wymienieni osobnicy - szczególnie Polak - nie byli myśliwymi, to autor artykułu, który mieni się dziennikarzem, wyrządza krzywdę olbrzymiej rzeszy społeczeństwa, dla której łowiectwo jest pasją kontaktu z przyrodą. W imieniu ponad 100-tysięcznej rzeszy polskich myśliwych, kategorycznie domagam się sprostowania tej informacji (jeżeli nie byli to myśliwi) i to nie małą czcionką, gdzieś w "kącie" gazety, lecz widocznym drukiem, w miejscu, gdzie był artykuł szkalujący. Jeżeli jednak młodzieniec był myśliwym, to z prawdopodobieństwem 99,9% przestanie nim wkrótce być. Trudno wypowiadać się o Ukraińcu, wszak wg polskiego prawa może mieć uprawnienia do polowania w Polsce, lecz jest to mało prawdopodobne.

ta gazeta to się do wytarcia dupy nadaje autor artykułu nie ma pojęcia o czym pisze a jeszcze swoją głupotę na innych jak widać przenosi nie trzeba być super inteligentnym żeby zauważyć że ci kłusownicy nie mają nić wspólnego z myśliwymi a nawet wręcz przeciwnie .

A skąd Pan redaktor wykoncypował, ze to myśliwi. Myśliwi to członkowie Polskiego Zwiazku Łowieckiego. A ci dwaj to zdaje się do PZŁ nie należą. To po prostu zwykli kłusownicy. Wieć prosze myśliwych nie mieszać do tego .Andrzej

Nie ma to jak manipulować zza biurka! RUSZ DOOPĘ Jacek w teren i odkryj coś ciekawego dla ogólnego dobra miast szperać bez zrozumienia po stronach Policji dla marnych groszy z wierszówki.  

Ktoś zna myśliwego, który nie jest kłusownikiem ? Znam kilku myśliwych. Wszyscy jedno warci.

Stachu daj se siana!