Wróciła durna redaktorka i wracają durne artykuły
|
|
Szanowny Panie, ja też się cieszę, że wróciłam. A jakie tematy, według Pana, nie są durne? Może na przykład, jak anonimowo hejtować na forum? |
|
Rozumiem , że koszty związane
z udrażnianiem ścieżek rowerowych dla pana Łukasza nie są ważne. Mamy bogate samorządy , które nie mają na co wydawać pieniędzy .
|
|
A ja z innej beczki się dlaczego miasto w czasie gdy napadało tyle śniegu temperatury poniżej zera nie zorganizuje dzieciakom darmowych lodowisk a może nie tym zainteresowane ? Niech płacą coraz więcej za wejściówki na miejski obiekt
|
|
Zacznijmy od pochwały: bardzo dobrze, że twórczyni wiadomości o stanie "ścieżek rowerowych" w Lublinie odpowiada (i to pod własnym nazwiskiem) na zarzuty. Owszem, zarzuty są przesadzone, ale jednak w istocie zabiera ona głos w sprawie o niewielkim znaczeniu i raczej po niewłaściwej stronie. Rowerzystów przy obecnej pogodzie (mróz, czasem - opady śniegu lub śniegu z deszczem) chętnych do jazdy jest bardzo niewielu, a potrzeba czyszczenie "ścieżek rowerowych" ma się nijak do potrzeby czyszczenia ulic. (Nie mówiąc o sprawie wydatku na osobę, gdy idzie o zaspokajanie życzeń p. Łukasza.) W osiedlach LSM np. (a pewnie i w innych dzielnicach) tłumy ludzi brodzą po kostki (wykręcając też stopy) w ubijanym śniegu w różnych miejscach i jakoś to znoszą. Tym bardziej by się należało zająć niż "niedolami p. Łukasza", który przy obecnej pogodzie mógłby przejachać się środkami MPK i niewiele by ucierpiał.Szanowny Panie, ja też się cieszę, że wróciłam. A jakie tematy, według Pana, nie są durne? Może na przykład, jak anonimowo hejtować na forum? |
|
Tylko temat dotyczy ścieżek w Białej Podlaskiej, a autorka uprawia tu cenzurę jak za komuny jak ktoś myśli inaczej niż ona.Zacznijmy od pochwały: bardzo dobrze, że twórczyni wiadomości o stanie "ścieżek rowerowych" w Lublinie odpowiada (i to pod własnym nazwiskiem) na zarzuty. Owszem, zarzuty są przesadzone, ale jednak w istocie zabiera ona głos w sprawie o niewielkim znaczeniu i raczej po niewłaściwej stronie. Rowerzystów przy obecnej pogodzie (mróz, czasem - opady śniegu lub śniegu z deszczem) chętnych do jazdy jest bardzo niewielu, a potrzeba czyszczenie "ścieżek rowerowych" ma się nijak do potrzeby czyszczenia ulic. (Nie mówiąc o sprawie wydatku na osobę, gdy idzie o zaspokajanie życzeń p. Łukasza.) W osiedlach LSM np. (a pewnie i w innych dzielnicach) tłumy ludzi brodzą po kostki (wykręcając też stopy) w ubijanym śniegu w różnych miejscach i jakoś to znoszą. Tym bardziej by się należało zająć niż "niedolami p. Łukasza", który przy obecnej pogodzie mógłby przejachać się środkami MPK i niewiele by ucierpiał.Szanowny Panie, ja też się cieszę, że wróciłam. A jakie tematy, według Pana, nie są durne? Może na przykład, jak anonimowo hejtować na forum? |
|
"Wyrazy ubolewania" - by rzec tak, jak to mają zwyczaj "działacze społeczni". Jakoś odruchowo uogólniło się na całą Lubelszczyznę z Lublinem na czele (na myśl też przychodziła zasypana droga z jakiejś wioski). Poza tym jednak pozostaje prawdą, że także w Lublinie sprawa dróg dla pieszych bywa bardzo dolegliwa. ... Co do "cenzury", to o co chodzi? Chyba nie o to, że "wyżej podpisana" zabiera głos w sprawie tego, co napisała? Wolno jej, lepsze to niżby np. Agnieszka Antoń miała wypisywać jako "anka-anka" (nie wiadomo, czy tak jest, to tylko taki pomysł) a jakiś "informatyk" miałby utrudniać/usuwać ludziom wpisy.Tylko temat dotyczy ścieżek w Białej Podlaskiej, a autorka uprawia tu cenzurę jak za komuny jak ktoś myśli inaczej niż ona.Zacznijmy od pochwały: bardzo dobrze, że twórczyni wiadomości o stanie "ścieżek rowerowych" w Lublinie odpowiada (i to pod własnym nazwiskiem) na zarzuty. Owszem, zarzuty są przesadzone, ale jednak w istocie zabiera ona głos w sprawie o niewielkim znaczeniu i raczej po niewłaściwej stronie. Rowerzystów przy obecnej pogodzie (mróz, czasem - opady śniegu lub śniegu z deszczem) chętnych do jazdy jest bardzo niewielu, a potrzeba czyszczenie "ścieżek rowerowych" ma się nijak do potrzeby czyszczenia ulic. (Nie mówiąc o sprawie wydatku na osobę, gdy idzie o zaspokajanie życzeń p. Łukasza.) W osiedlach LSM np. (a pewnie i w innych dzielnicach) tłumy ludzi brodzą po kostki (wykręcając też stopy) w ubijanym śniegu w różnych miejscach i jakoś to znoszą. Tym bardziej by się należało zająć niż "niedolami p. Łukasza", który przy obecnej pogodzie mógłby przejachać się środkami MPK i niewiele by ucierpiał.Szanowny Panie, ja też się cieszę, że wróciłam. A jakie tematy, według Pana, nie są durne? Może na przykład, jak anonimowo hejtować na forum? |
|
A chodzi o to że jak się pytałem czy pan Łukasz jest zdrowy na umyśle oraz ośmieliłem się później stwierdzić że kasowanie wpisów osób które myślą inaczej niż autorka, zalatuje komuną i cenzurą wolności słowa - moje wpisy zostały natychmiast usunięte, co przy szambie jakie panuje na tym forum jest wręcz fenomenem. Jestem więcej niż pewien że dokonała tego ona, gdyż w tym samym czasie pojawił się jej wpis."Wyrazy ubolewania" - by rzec tak, jak to mają zwyczaj "działacze społeczni". Jakoś odruchowo uogólniło się na całą Lubelszczyznę z Lublinem na czele (na myśl też przychodziła zasypana droga z jakiejś wioski). Poza tym jednak pozostaje prawdą, że także w Lublinie sprawa dróg dla pieszych bywa bardzo dolegliwa. ... Co do "cenzury", to o co chodzi? Chyba nie o to, że "wyżej podpisana" zabiera głos w sprawie tego, co napisała? Wolno jej, lepsze to niżby np. Agnieszka Antoń miała wypisywać jako "anka-anka" (nie wiadomo, czy tak jest, to tylko taki pomysł) a jakiś "informatyk" miałby utrudniać/usuwać ludziom wpisy.Tylko temat dotyczy ścieżek w Białej Podlaskiej, a autorka uprawia tu cenzurę jak za komuny jak ktoś myśli inaczej niż ona.Zacznijmy od pochwały: bardzo dobrze, że twórczyni wiadomości o stanie "ścieżek rowerowych" w Lublinie odpowiada (i to pod własnym nazwiskiem) na zarzuty. Owszem, zarzuty są przesadzone, ale jednak w istocie zabiera ona głos w sprawie o niewielkim znaczeniu i raczej po niewłaściwej stronie. Rowerzystów przy obecnej pogodzie (mróz, czasem - opady śniegu lub śniegu z deszczem) chętnych do jazdy jest bardzo niewielu, a potrzeba czyszczenie "ścieżek rowerowych" ma się nijak do potrzeby czyszczenia ulic. (Nie mówiąc o sprawie wydatku na osobę, gdy idzie o zaspokajanie życzeń p. Łukasza.) W osiedlach LSM np. (a pewnie i w innych dzielnicach) tłumy ludzi brodzą po kostki (wykręcając też stopy) w ubijanym śniegu w różnych miejscach i jakoś to znoszą. Tym bardziej by się należało zająć niż "niedolami p. Łukasza", który przy obecnej pogodzie mógłby przejachać się środkami MPK i niewiele by ucierpiał.Szanowny Panie, ja też się cieszę, że wróciłam. A jakie tematy, według Pana, nie są durne? Może na przykład, jak anonimowo hejtować na forum? |
|
Bardzo liczyłem , że pani redaktor E. Burda odniesie się do mojego krótkiego nie obraźliwego , a pełnego treści komentarza . Zabrakło argumentów?
|
|
Pani Redaktor-ka: proszę się pofatygować na drogę 2 i później do Policji - dokładnie wypytać: dlaczego TIRY stoją na środku drogi, blokując przejazd. Co do odśnieżenia Ścieżek: Litwiniuk się lansował z takim Gostkiem na wózku inwalidzkim - ale to akurat PIESI, chodzą po Białej "w miejscu": ruszają nogami, ale nie posuwają się do przodu.Szanowny Panie, ja też się cieszę, że wróciłam. A jakie tematy, według Pana, nie są durne? Może na przykład, jak anonimowo hejtować na forum? |
|
Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina labidzina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły i labidzą na całego
|
|
Aha, to już wiadomo. Pytanie o stan umysłowy jest poniekąd słuszne, bo "roszczeniowość" była całkiem nadzwyczajna. (Nawet gdyby wystąpiła w Lublinie, to by była przesadzona.) Wygląda też na to, że to rzeczona osoba usunęła wpisy. Znając krótkie i kłujące niekiedy jak szpilki wypowiedzi "Paliwasa", można powiedzieć, że jednak w ogóle nigdzie by się nie nadawały do usunięcia, a tym bardziej na niniejszym Forum, gdzie pozwala się na wyzwiska, urojone wymysły o uczestnikach rozmów, utrudnianie wymiany zdań niedorzecznymi wpisami o obrzydliwej treści itd. itp.A chodzi o to że jak się pytałem czy pan Łukasz jest zdrowy na umyśle oraz ośmieliłem się później stwierdzić że kasowanie wpisów osób które myślą inaczej niż autorka, zalatuje komuną i cenzurą wolności słowa - moje wpisy zostały natychmiast usunięte, co przy szambie jakie panuje na tym forum jest wręcz fenomenem. Jestem więcej niż pewien że dokonała tego ona, gdyż w tym samym czasie pojawił się jej wpis."Wyrazy ubolewania" - by rzec tak, jak to mają zwyczaj "działacze społeczni". Jakoś odruchowo uogólniło się na całą Lubelszczyznę z Lublinem na czele (na myśl też przychodziła zasypana droga z jakiejś wioski). Poza tym jednak pozostaje prawdą, że także w Lublinie sprawa dróg dla pieszych bywa bardzo dolegliwa. ... Co do "cenzury", to o co chodzi? Chyba nie o to, że "wyżej podpisana" zabiera głos w sprawie tego, co napisała? Wolno jej, lepsze to niżby np. Agnieszka Antoń miała wypisywać jako "anka-anka" (nie wiadomo, czy tak jest, to tylko taki pomysł) a jakiś "informatyk" miałby utrudniać/usuwać ludziom wpisy.Tylko temat dotyczy ścieżek w Białej Podlaskiej, a autorka uprawia tu cenzurę jak za komuny jak ktoś myśli inaczej niż ona.Zacznijmy od pochwały: bardzo dobrze, że twórczyni wiadomości o stanie "ścieżek rowerowych" w Lublinie odpowiada (i to pod własnym nazwiskiem) na zarzuty. Owszem, zarzuty są przesadzone, ale jednak w istocie zabiera ona głos w sprawie o niewielkim znaczeniu i raczej po niewłaściwej stronie. Rowerzystów przy obecnej pogodzie (mróz, czasem - opady śniegu lub śniegu z deszczem) chętnych do jazdy jest bardzo niewielu, a potrzeba czyszczenie "ścieżek rowerowych" ma się nijak do potrzeby czyszczenia ulic. (Nie mówiąc o sprawie wydatku na osobę, gdy idzie o zaspokajanie życzeń p. Łukasza.) W osiedlach LSM np. (a pewnie i w innych dzielnicach) tłumy ludzi brodzą po kostki (wykręcając też stopy) w ubijanym śniegu w różnych miejscach i jakoś to znoszą. Tym bardziej by się należało zająć niż "niedolami p. Łukasza", który przy obecnej pogodzie mógłby przejachać się środkami MPK i niewiele by ucierpiał.Szanowny Panie, ja też się cieszę, że wróciłam. A jakie tematy, według Pana, nie są durne? Może na przykład, jak anonimowo hejtować na forum? |
|
Z powodu jednego natchnionego rowerzysty wszyscy powinni zająć się ścieżkami. Proponuję w zimie zamienić rower na sanki, albo zacząć płacić OC i wymagać.
|
|
Labydnik, nie rzucaj "pomysłów" (raczej domysłów), bo już to dawno ustaliliśmy, że bardzo mijają się z faktami.
|
|
Labydnik, nie rzucaj "pomysłów" (raczej domysłów), bo już to dawno ustaliliśmy, że bardzo mijają się z faktami.Kto niby ustalił i co? To raczej brednie. Dowodów zaś, że pomysły "mijają się z faktami" nie ma. |
|
Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina labydzina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły i labidzą na całego
|
|
Ścieżki rowerowe.... Przecież nawet chodniki nie są odśnieżane nawet przy głównych ulicach w Białej
|
|
Ścieżki rowerowe.... Przecież nawet chodniki nie są odśnieżane nawet przy głównych ulicach w BiałejNo, właśnie. Była mowa o chodnikach w Lublinie i nic dziwnego, że w Białej jest podobnie. Ale że "nawet przy głównych ulicach"... |
|
Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina labydzina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły i labidzą na całego
|
|
Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina labydzina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły i labidzą na całegoW sprawie "formalnej". Wkleja "katolik" te swoje wyzwiska i obelgi - "nie na temat". |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|