Tak dobrze udawał ratownika medycznego, że przełożeni nie mogli się go nachwalić

powinni go do pracy przywrócić - na pewno więcej on wart niż jakiś nędzny pisior kacyk nieudacznik na budżetowym etacie

1. Mężczyzna, już przebrany, chciał rozpocząc kolejny dyżur. 2. Szok i niedowierzanie na Szpitalnnym Oddziale Ratunkowym w Chełmie. 3. Bo nie tylko nie miał odpowiedniego dyplomu, ale i prawa jazdy. 4. Jak się okazało wielokrotnie jeździł karetką pogotowia, bo posługując się podrobionym dyplomem ratownika medycznego. 5. Na tym jednak nie koniec, bo jak się okazuje 40-letni oszust nie tylko był lubiany, w pracy ale nikt nie miał zastrzażeń co do jego umiejętności i kwialifikacji. 6. Za kratki nie trafi, bo sąd zdecydował się objęcie fałszywego ratownika dozorem policji. ----- Co łączy te zdania? Błędy, niekiedy nawet wielokrotne. Ja prdl, gimnazjum znowu w akcji. Brawo "redakcja" tego czegoś! Tak trzymać!