Zmiana granic Chełma. W gminie są przeciw, mieszkańcom miasta wszystko jedno

Mieszkańcy gmin, jak śmiem domniemywać, głosowali na pewną partię i ponoszą konsekwencje własnej bezrefleksyjności! Mogli liczyć się z tym, że coś im ukradną i "słowo ciałem się stało"! Oczywiście zawsze mogą spróbować sprzedać swoje grunty za kwoty porównywalne z tymi, jakie otrzymała małżonka pana premiera! Ale to raczej wątpliwe, ponieważ zagrabione ziemie są ich pokoleniowym dziedzictwem, a nie kupione od jakiegoś biskupa ....