Mobbing w wojsku? Żołnierze poskarżyli się na dowódcę. Prokuratura wszczęła śledztwo

Czy zamiatanie chodników dla porządku to mobing??? coś im się w głowach poprzewracało paniczom.Szczotka ich w ręce parzyła?? zgroza

Całe szczęście mamy już WOT i oni nas obronią !!

Jak żołnierz nie ma co robić to się głupoty go trzymają. Żołnierz powinien umieć robić wszystko - pranie,/swoich rzeczy/,sprzątanie nawet i gotowanie, musztra, gimnastyka,biegi,ćwiczenia w zależności od specjalizacji. Stare powiedzenie ale cały czas aktualne " im więcej potu na ćwiczeniach tym mniej krwi w boju". Teraz może by chcieli by im ktoś nawet buty czyścił?

a myśmy w zakładzie sprzątali po remoncie a zatrudniona sprzątaczka siedziała, dostaliśmy nakaz, że każdy w swoim pokoju sprząta, także mobbing to grą większości zakładach występuje

szmata i ściera zrobi z ciebie bohatera ,jeszcze powiedzą ze sprzątanie to fala ,moze ten dowódca powinien rejony robić ..

To jest rozpoznanie! Ludzie w tej formacji mają byś jak skała. Wojny jeszcze nie ma, a oni już się poddali i płaczą. Widocznie nie zamiatali jeszcze schodów pod górę. Zwolnić wszystkich albo przenieść do wotu.

gdzie są chłopcy z tamtych lat ,wiadomo ze wojsko ma dostac po d....ie ,bo inaczej to nic sie nie nauczy

Tak to jest jak maminsynki idą do wojska.

to po co oni poszli do tego wojska bo emerytura i zarobki ,ciekawe co by powiedzieli na wojsko 20 lat temu to jest parodia jakaś wojsko powinno byc jak kiedys kazdy szedł i nikt nie płakał

Kiedyś to się nazywało szkolenie. Cóż, czasy się zmieniają. Teraz do wojska jak widać nie idą mężczyźni, tylko chłopcy w rurkach :(

Szok, natychmiast wywalić ich z armii. To się w głowie nie mieści.

To wojsko czy przedszkole? 

To, że kiedyś alkoholicy i degeneraci wyżywali się i wyładowywali swoje frustrację na podwładnych, to nie znaczy, że tak ma być teraz. Jest duża różnica między szacunkiem, a strachem i zaszczuciem i wszystkie te komuchy powinny siedzieć za znęcanie się psychiczne! Drodzy Państwo broniący dowódcy, który poniża podwładnych - proszę zapoznać się z Regulaminem Ogólnym Sił Zbrojnych RP, jest tam bowiem wyraźnie napisane jak przełożony powinien zwracać się do podwładnych. Wyzwanie ich i poniżanie jest złamaniem Regulaminu Ogólnego Sił Zbrojnych RP. Przykro mi, że cierpieliście za czasów zasadniczej służby wojskowej, ale z traumą może pomóc wam psycholog, bo życzenie w złości innym tego co was skrzywdziło na pewno Wam nie ulży.

Jak widać nie każdy z tutaj piszących zdaje sobie sprawę, że czasy się zmieniły, to że kiedyś trzeba było każdego kota przeszkolić w wojsku wiadomo jak. Nie oznacza to że teraz też tak ma być. Ludzie do armi przychodzą do pracy, mają swoje obowiązki za które biorą pieniądze. I dzisiaj nikt nie pozwoli sobie na takie traktowanie jak dawniej, bo te czasy już minęły.

Miejmy nadzieję że to wojsko nigdy nie będzie użyte do obrony kraju, bo wtedy panowie szeregowcy zapewne uznają że działania wojenne są niezgodne z przepisami BHP i złożą masowe wypowiedzenia.

Wywalić cwaniaka bez prawa emerytalnego.

o Kulson, zamiatali chodniki a kibli nie szorowali ?

Chyba nie siedzieli w zimie w okopach że tak dupę podżucają. Może to ironia ale miotą też można się bronić jak się nic niema pod ręką.

Wszyscy żołnierze zapewne po służbie NSR teraz delikatni . Strach z nimi stanąć do boju. Z likwidacją służby zasadniczej żołnierz już nie służy tylko przychodzi do jednostki jak do zakładu pracy , nie oddając serduch ojczyźnie. Szkoda gadać !!!

Aż mi wstyd... Źolnierze zwracają się przeciwko dowódcy... Nie do wiary! Nie do pomyślenia! To jest 2 pr - rozponanie do czegoś zobowiązuje!!! Dramat. Btw, do Wojska nie idzie się do pracy - tylko służyć. Dlatego właśnie te pi@zdy użyły słowa mobbing. A dowódcy i tak nic nie zrobią.