|
Niech się rodzina przypadkiem nie zesra !!!
Robili swoje i tyle,taka ich praca
|
|
|
Pan B. ma chyba straszny ból D....
Załatwienie granicy (poza Shengen) w 4h to nie jest zły wynik.
Jak dla mnie każdy kto wjeżdża od wschodniej strony powinien być tak sprawdzany i to bez względu na paszport.
|
|
|
Ot, majestat "Jego wysokości B" został urażony. Teraz pan "B" odbije sobie na podwładnych, podwładny na żonie, żona na dziecku, dziecko na kocie, kot na myszy a myszka poszpera w spiżarce celnika.
|
|
|
I jak zwykle państwo w państwie na granicy jest chamstwo, próżniactwo i arogancjia. A kto i tak coś przewieźć ma to przewiezie.
Lesz jak wszędzie i tam są ludzie dobrej woli im dziękuje za ludzka postaw. Szkoda ze na tych lepszych nie trafiła wasza rodzina
|
|
|
Jak dobrze rozumiem to dziecko 7 letnie ma gwarantować brak kontroli na granicy. Nieźle przemytasy mięsa to sobie wymyślili.
|
|
|
Kobieta ma rację, Celnicy, straż miejska, duża część policji (a zwłaszcza prewencja) to ludzie z nizin społecznych, wtórni analfabeci, słabi psychicznie, zakompleksieni i po porostu durni. I muszą pokazać kto jest kim. Aha, na marginesie, co można przemycić z Ukrainy? 2 flaszki wódki? Nooo, to pan celnik miałby super wykrywalność. Qfa, niech się wezmą za mafie przemycające hurtem a nie bbiednych ludzi.
|
|
|
Gratulacje celnicy za dobrą służbę i ochronę granic! Tępić przemytników!!
|
|
|
Niech się rodzina przypadkiem nie zesra !!! Robili swoje i tyle,taka ich pracaznowu nie wziąłeś leków ,pamiętaj jedną rano po śniadaniu , bo kora mózgowa fałduje Ci sie jak u konia . |
|
|
mają pretensje, bo nie patrzyli na znaki i nie wybrali pasa odpraw dla obywateli UE. Paranoja
|
|
|
Głupota do kwadratu. Najciekawsze, że bohaterowie szykan granicznych wyjawili, iż z Ukrainy przywieźli kiełbasę. Przy zupełnym zakazie. W sytuacji epidemii ASF jest to wyjątkowy powód do dumy. Przy granicy z Ukrainą wybuchają ogniska po ogniskach. Pod Warszawą też pewnie kiedyś rzucono resztki kiełbasy ze wschodu. Kłębi się tam ASF na dużym obszarze.
|
|
|
Niestety na granicy z Białorusią też wygłupy z mięsem i nabiałem. Tydzień temu musialem wyrzucić kanapki. Zabrali też ser żółty zamknięty Bursztyn, kupiony na drogę w Brześciu. Głupota do dwadratu.
|
|
|
Po pierwsze, jest pas dla obywateli Unii, po drugie, mozna z Kinowa samolotem. Krotsza podróż, krótsza odprawa graniczna. Pan B chciał pokazać, jaki z niego cwaniak, pokazal, jaki z niego b(urak)
|
|
|
gratuluję strożnikom z granicy - trzymajcie sie i dzięki
|
|
|
Standardowa sytuacja, jest z nami dziecko i wszystko mam się należy. Nie wiem Skąd takie myślenie, widać że autor chciał zatuszować swoje zwykle gapiostwo, bo jakby to mogło być że on się będzie rozglądał. Trzeba jak dziecku pokazać! Wstydziłbym się coś takiego do redakcji wysłać
|
|
|
miałem podobny przypadek na tym przejściu dwa tygodnie temu...odprawa ukraińska bez najmniejszym problemów, a schody zaczęły się na odprawie paszportowej po stronie polskiej...
|
|
|
Może rodzina B. to ukraincy. Wtedy brawa, jeśli to Polacy to zgłosiłbym sprawę do posła PiS. Tylko oni mogą coś w tej sprawie zrobić.
|
|
|
LIST KRETYNKI - KRETYŃSKIE NIEZROZUMIAŁE ZARZUTY - NAJWIĘKSZY KRETYN, TO TEN CO TO OPUBLIKOWAŁ - WSTYDZIŁ SIĘ NAWET PODPISAĆ
|
|
|
Bardzo często w takich listach zawarta jest tylko połowa tego co wydarzyło się naprawde. Nie mówię tutaj o zachowaniu celników ale osób, które takie teksty właśnie piszą. Celowo wybielają siebie a oczerniają drugą stronę.
|
|
|
Chciałem dodać jeszcze ile razy w tekście pojawia się to, że mają dziecko. No rzeczywiście jest to duży dyskomfort dla tego dziecka ale jak takie kontrole komuś nie odpowiadają niech nie wybiera się za granice:) Dziecko w samochodzie nie jest powodem do zaniechania wszystkich procedur, które odbyć się muszą
|
|
|
Bardzo dobrze, że sprawdzają dokładnie. A gówniak tak jak dorośli może być przeszukany, gdyby nie to, to przemytnicy zawsze braliby ze sobą dzieci. Tekst miał być niby taki blyskotliwy i sarkastycznie zabawny, ale nie wyszło. :)
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
