Po prostu im się należało, a jeśli nie, to i tak.... Niby skomplikowane, ale jednak obrazowe ukazanie tych współzależności! W myśl zasady, wszyscy jakoś żyć muszą i jeśli przyjdzie kolej na mnie, to i tak wybronią bez względu na opcję polityczną! Kraśnik może egzystować bez G5, AGD, LGBT tudzież środków higieny osobistej, ale nie bez "niewinnych" funkcjonariuszy podległych Kainowi!
|
|
kwi kwi kwi... POlska w ruinie. A ,,tenczowy'' psl miał być taki zły...
|
|
Od dawna powtarzam że PiS powinien zostać zdelegalizowany a jego funkcjonariusze surowo osądzeni. Jak długo jeszcze naród będzie znosił ustawki bandy czworga mających wspólne korzenie w głęboko wciąż osadzonych nogach okrągłego stołu?
|
|
Wyobraźcie sobie sytaucję, podpisujecie umowę o pracę, chodzicie sobie wesoło do pracy kilkanaście miesięcy i nagle ktoś do was przychodzi i mówi, źle naliczyliśmy wam kase oddajcie. Znam podobną sytucję u mnie w robocie i za pomyłkę zapłacił koleś co się pomylił w naliczaniu, kumpel nic nie musiał oddawać (chodziło o 2k). Na pis nie głosowałem i nie zagłosuje, ale już widzę jak każdy z nas z ochotą oddał by kasę nie ze swojej winy.
|
|
Wyobraźcie sobie sytaucję, podpisujecie umowę o pracę, chodzicie sobie wesoło do pracy kilkanaście miesięcy i nagle ktoś do was przychodzi i mówi, źle naliczyliśmy wam kase oddajcie. Znam podobną sytucję u mnie w robocie i za pomyłkę zapłacił koleś co się pomylił w naliczaniu, kumpel nic nie musiał oddawać (chodziło o 2k). Na pis nie głosowałem i nie zagłosuje, ale już widzę jak każdy z nas z ochotą oddał by kasę nie ze swojej winy.Wyobraź sobie że w umowie o pracę masz podaną kwotę jaką będziesz zarabaić. Jeśli dostajesz co miesiąc przelew i kwota sie niezgadza, to czysta ludzka uczciwość nakazuje Tobie wyjaśnić sprawę. Ale fakt, to Polska... |
|
W umowie o pracę masz podane wynagrodzenie zasadnicze brutto. Do tego możesz mieć naliczone dodatkowe wynagrodzenie np. za wysługę lat. Do tego możesz mieć procentowo lub wskaźnikiem doliczone wynagordzenie za zajmowane stanowisko (np. kieownik) . Do tego pewnie by się jeszcze coś znalazło (np. szkodliwe ?) A od tego wszystkiego masz potem odlicznae składki i zostaje netto - czyli to co dostajesz na rękę. Więc w umowie o pracę nie pisze ile dostaniesz na rękę a kwotę zarobków bez żadnych dodatków i bez odliczonych składek czyli brutto.Wyobraźcie sobie sytaucję, podpisujecie umowę o pracę, chodzicie sobie wesoło do pracy kilkanaście miesięcy i nagle ktoś do was przychodzi i mówi, źle naliczyliśmy wam kase oddajcie. Znam podobną sytucję u mnie w robocie i za pomyłkę zapłacił koleś co się pomylił w naliczaniu, kumpel nic nie musiał oddawać (chodziło o 2k). Na pis nie głosowałem i nie zagłosuje, ale już widzę jak każdy z nas z ochotą oddał by kasę nie ze swojej winy.Wyobraź sobie że w umowie o pracę masz podaną kwotę jaką będziesz zarabaić. Jeśli dostajesz co miesiąc przelew i kwota sie niezgadza, to czysta ludzka uczciwość nakazuje Tobie wyjaśnić sprawę. Ale fakt, to Polska... |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|