Jak Łęczna przygotowuje się do świąt? (Urząd Miejski)

przejezdny napisał:

W porządnym domu sprzątają wszyscy nie tylko matka==Niezależnie od osiągniętego celu i spałnienia swoich zamiarów pozostaw to miejsce w takim stanie w jakim chciałbyś je zastać.===jest to ciekawa twórczość z KIBLA.Należałoby porządki zacząć od siebie=== JAK CIĘ WIDZĄ TAK CIĘ PISZĄ.

Nie wiem przejezdny jak jest w Twojej porządnej rodzinie ale w mojej nikt nie sprząta (np. swojego pokoju, kuchni, wc) za pieniądze. Dlatego myślę, że w tym wypadku absolutnie nie możemy posługiwać się analogią. Widziałbym tu raczej stosunek podobny do usługodawcy - usługobiorcy.

Natanek czyżby chodziło Ci o osobę, która startowała do rady lecz niestety jej się nie powiodło?

Jeśli dobrze myślę gość, który startował, a nie dostał się to właśnie bartol , przynajmniej tak można wnioskować w postach w innych tematach na jego temat

Ciekawa droga dedukcji Tymczasem na stronie urządmiejski24.pl mamy diametralnie inny wynik "śledztwa". To będzie już chyba piąty "Bartol" w tym sezonie! http://zapodaj.net/images/b50e4df7ea295.jpg

ehh wszyscy jesteśmy Bartolami

Bardzo wyrywkowo panie Bartolu Łukaszu robi pan zrzuty ekranu

robię jak potrafię jutro zapowiada się bardzo interesujący poranek na pl. Kościuszki

Panowie i Panie, po co się kłócić tutaj na forum kto jest kim. Ta sprzeczka już urosła do rangi " sensacyjnej " Bartol, rzecznik i inni jeśli mają sobie coś do wytłumaczenia niech sobie sami tłumaczą, ich kłótnie , sprzeczki zostawmy im, po co zaśmiecać temat innymi? Pewnie dużo osób już ma dość czytania o Kuczynskim, Bartolu, Mariuszu itp itd. w Łęcznej mogłaby stanąć jakaś fajnie ozdobiona choinka, nie mowie o jakiejs naprawde full wypas, ale taka , żeby można bylo o niej powiedzieć milo. moze chociaz to można byloby zorganizować ? mieszkańcy mogliby sami mieć wplyw na taka choinke np jakby ktos chciał mógłby zawiesić bombkę czy jakiś inny ozdobnik. myśle, że pomysł nie zbyt trudny i godny uwagi.

Świetna myśl i w końcu na temat

Ale co z tego jak my tutaj mamy pomysł a przy Pl. Kościuszki czytając jutro te wpisy od razu padnie komentarz NIE DA SIĘ, NIE MA PIENIĘDZY. Nie zauważyliście że tak jest zawsze? Sprawy które nie wymagają czasem środków finansowych a chęci też są nie możliwe. Te które wymagają drobnych kwot rzędu kilku tys zł też są uważane za nierealne. To jest Gmina w której się NIE DA i tak napis powinien być przed wejściem do tegoż urzędu.

A nóż widelec może się uda. Pomysł dobry niedrogi no i najlepsze, ze mieszkańcy mogliby się włączyć

Marek napisał:

Nie wiem przejezdny jak jest w Twojej porządnej rodzinie ale w mojej nikt nie sprząta (np. swojego pokoju, kuchni, wc) za pieniądze. Dlatego myślę, że w tym wypadku absolutnie nie możemy posługiwać się analogią. Widziałbym tu raczej stosunek podobny do usługodawcy - usługobiorcy.

Zrób porządek wokół siebie nie pomijając głowy.

Po kawie masz tyle agresji? Bardzo fajnie, że pociągnięty został wątek miejskich ozdób na święta. Może ktoś tam w urzędzie coś z tego wyłuska.

Widzieliście latarnie po stronie deptaka? Wyglądają jeszcze gorzej. Może uda mi się je pofocić.

Gość napisał:

Widzieliście latarnie po stronie deptaka? Wyglądają jeszcze gorzej. Może uda mi się je pofocić.

Nie masz co się dzisiaj spieszyć, urząd zamknięty więc cisza w eterze. Chyba że powtórzyli by to samo zagranie co z latarniami - numer do serwisu, a Tobie mogli by dać numer do jakiegoś malarza itp

Dzisiejszy dzień pokazuje, że urzędnicy zajmują sie swoimi sprawami i nie mają czasu na pisanie na forum. Dlatego taka cisza. To mnie utwierdza w przekonaniu, że jeden lub więcej urzędników przesiaduje tu godzinami i piszę pod wieloma nickami.

Chyba reprymenda od wodza była!

Ale przecież dzisiaj w Lublinie był dzień nagród dla urzędasów http://moje.radio.lu...zyczliwosc.html W skrócie dostali nagrody za to...... że pracują. Dla mnie bomba! O dziwo wśród nagrodzonych nie ma nikogo z placu Kościuszki.

Kolejny podsumowujący artykuł o imprezach na zakończenie sezonu: http://www.dziennikw...UBLIN/121219699 Łęczna też została wymieniona... w grupie miast w których z okazji sylwestra nie dzieje się nic. Pragnę zwrócić Waszą uwagę na Radzyń Podlaski (Od godz. 23 do 1 muzyka na dziedzińcu pałacowym, o północy fajerwerki. Koszt to 5,5 tys. zł (pozyskane od sponsorów)) Dało się? To przecież połowa środków wydana na puzzle i jedna trzecia nagrody dyrektora Misiewicza. Dodatkowo, są to środki pozyskane od sponsorów... no tak, nie da się

http://kfd.pl/s/sylwester_2012_2013