Jakoś tak od razu pomyślałem, że to PiS chce zamykać... I nie pomyliłem się. PiSowczycy książek nie czytają, wiedza jest im niepotrzebna, bo co guru wykwacze, to jest święte, a koszty... Cóż - te pieniądze można wykorzystać inaczej, na przykład zabrać i powiedzieć, że one się im (PiSowcom) należały.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz