Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Łęczna: Mężczyzna zamieszkał z sarną. Nadszedł czas rozstania

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 5 marca 2020 r. o 15:07 Powrót do artykułu
Spontaniczna nie komercyjna opieka to wyraz dobroci a nie wykroczenie. A może do teatru miał chodzić a Łęcznej. Albo delektować się używkami samotny człowiek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo TEN PAN
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czyli gdzie mam załatwić pozwolenie na przetrzymywanie kota? Kot to też zwierzyna.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zabije to źle. Karmi i dba też źle. Tak to jest. Sarna jest pisowska więc mogą do niej strzelać myśliwi. Oto Polin! Brawo!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Łania w ciąży?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sami ludzie widzicie, do czego doprowadzili nas przez te 30 lat wolności i zydodemokracji - rolnik ubije bez zezwolenia swinię z własnej hodowli = trafi do więzienia. Kot wejdzie do obory lub kurnika = prokurator. Kazdy zwierz ma byc policzony, odnotowany. Za hitlera nie było takiego zamordyzmu. I będzie jeszcze gorzej!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zaszkodziło oglądanie ZWIERZYŃCA...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Małą sarenkę bez mamy zagryzły by lisy,a tak żyje jest w dobrej kondycji,,,,,,,a dobroczyńca do paki. Yaki zna się na prawie bo jest politologiem to go wybroni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wypuście do lasu kłusownicy zacierają ręce już ostrzą noże.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A zapytał ktoś sarne o zdanie Czy się zgadza o "wymiar kary" może czuła się w tym miejscu bezpieczna
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mało kto pamieta ale było też coś takiego jak Rogaś z doliny roztoki czy jakoś tak???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polska to stan umysłu. Kradnie i nic mi nie zrobią, sarnę przygarnie to go ukarają. Dyskoteka nie kraj.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czasami oglądam rosyjskie śmieszne zdarzenia albo tak po prostu jak żyją Rosjanie.A nie znam rosyjskiego. Naprawdę wg tego co widzę dużo Rosjan ma dzikie zwierzęta i żyją z nimi tak dobrze lub lepiej niż Polacy z kotami czy psami. Polacy nie lubią generalnie zwierząt, a ci nimi otaczający się uchodzą - wiadomo - jak to jest. Zły człowiek na niego doniósł. Polecam rosyjskie strony: niedźwiedź, szop czy lis tam są kochanymi zwierzętami domowymi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam świnkę morską ( Kawia ) nigdzie nie zgłoszoną właśnie wypuściłem do lasu aby nie ponosić odpowiedzialności karnej idę teraz wylać rybki mam Trzy karasie ozdobne z oczka wodnego które wyłowiłem po tarle mają po 1cm. zebrałem tylko trochę ikry i to z niej są trzy narybki .  Pytanie w jakiej wierze co jest robione... 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wprowadził się do sarny ? Boże, kto to pisze
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Myśliwi zabijający takie zwierzęta robią to legalnie. A w tym przypadku kara - brawo!!!! Paranoja w polskim stylu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdyby zamieszkał z chłopem to by było casi...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Polsce życie i los zwierząt dzikich został oddany prawnie leśnikom i myśliwym. W 2002 r.znalazłam sarnę w ciąży z połamanymi nogami, w schronisku powiedziano mi że absolutnie nikt nie może pierwszy jej dotknąć przed leśniczym i dopiero on decyduje sarnę zabić czy wzywać lekarza wet. Tak właściwie nie można pomagać dzikim zwierzętom. A inna sprawa że faktycznie Polacy a szczególnie tu w lubelskiem nie lubią zwierząt. Dlatego ktoś doniósł. Jeszcze raz polecam rosyjskiego YOUTUBA - dzikie zwierzęta w domu. Bez znajomości rosyjskiego wiadomo o co chodzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobrze że czas rozstania, a nie rozwiązania.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kiedyś baca krótkowidz z owieczki korzystał, Dziwiąc się, że mu ona nie beczy, lecz śwista. Dopiero na kolegium mu wytłumaczono Że wyryćkał świstaka, co był po ochroną.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...