Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Owad wpadł kierowcy samochodu do oka? W wypadku zginął motocyklista

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 30 czerwca 2017 r. o 13:39 Powrót do artykułu
Ze tez owad oka nie wybił dobry bajer to gwarancja sukcesu ze jest sie niewinnym ale drugi człowiek stracił życie chodź to on nie spodzialal sie ze ogromny owad go zaatakuje na smierc
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bzdura ! Gdyby to był homo sapiens czyli człowiek rozumny to w takim przypadku zachamowałby i nie kręcił kierownicą jak popadnie dłubiąc w oku drugą ręką zresztą przy sprawnym i wyregulowanym zawieszeniu powinien przejechać ok 100 m przy predkości 50 km/h obowiązującej w tym miejscu puszczając zupełnie kierownicę. Szkoda motocyklisty na pewno jechał spacerowo takim sprzętem. Władzom proponuję w końcu remont tego odcinka bo wypadków jest tu bardzo dużo szczególnie w weekendy bo to wylot z Łęcznej na jeziora bez żadnego pobocza i wyskakującymi rozpędzonymi samochodami z doliny świnki których nie widać ze skrzyżowania na Starą wieś zresztą za chwilę są kolejne dwa skrzyżownia na których notorycznie kierowcy wyprzedzaja się pomimo lini ciągłej. Motocyklistom (tym normalnym czyli większości) proponuję naklejki UWAGA SAMOCHODY Z IDIOTAMI SĄ WSZĘDZIE.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może nie do oka ale do ucha. I nie osa tylko komórecka. Sprawdzić billing i będzie jasne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bzyczał to mu telefon przy uchu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy kierowca ma tylko jedno oko? Co robiło drugie oko? Patrzyło na telefon?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Grzesiek, spoczywaj w pokoju(*)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To bardzo ruchliwa droga, dlaczego taka wąska, dlaczego nie ma pobocza, za traktorem czasem trzeba jechać kilometrami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekaw jestem, czy policja sprawdzi, czy tuż przed wypadkiem rozmawiał przez telefon.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Filmujmy tych potencjalnych morderców rozmawiających przez telefon w czasie jazdy albo trzeba zatrzymać zajeżdżając mu drogę robimy kapcia i jedziemy do następnego a filmy przekazywać Policji żeby się nie nudzili i nie stali po krzakach trzeba zacząć z tymi mordercami telefonicznymi wojnę w większości to akwizytorzy....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
And, słusznie prawisz. Tyle że człowiek rozumny to raczej by zahamował.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czy bąk może wpaść do oka ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dla rodziny tragicznie zmarłego należne jest zadośćuczynienie więcej info 513 996 555
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To ćwokowi owad wpadł do jednego oka i gdyby miał głowę zamiast łba mógłby opanować auto i bezpiecznie zatrzymać na właściwym pasie..... owad to nie krowa. Rozumiem gdyby był to kamień wystrzelony spod opony ciężarówki który wybił szybę i trafił z dużą siłą takiegow twarz , albo zwierzę które nagle wypadło- ale owad ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
moim zdaniem ten stary ch.j kłamie z tym owadem ,jak z nut cutas
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dobrze że ciulowi do dupy nie wpadł .zamknąć do ciupy buja .owad owadem ale powinien zapanować nad autem zatrzymać go jak najszybciej dopiero cos działać i co jak zabił kogoś to robak wy***ył z okna ? dożywocie za coś takiego
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Duży owad wpadł do oka??? Uderzył w oko - zgoda, ale wpadł do oka? Duży? Coś się tu nie zgadza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...