|
To może niech napisze do konkubenta podanie o 500 zł ?. Skoro ona jemu nie odmawia to może i on jej nie odmówi.
|
|
|
Kolejny przykład postawy roszczeniowej. Skoro jedna z jej córek jest już na tyle dorosła, żeby mieć dziecko, to może z łaski swojej ruszyłaby swoje 4 litery i poszła do jakiejkolwiek pracy, a mamcia zajmie się jej dzieckiem (to nie niemowlę, nie potrzebuje ciężkiego wysiłku podczas opieki).
|
|
|
Skoro pani Raś nie życzy sobie aby zaglądano do jej łóżka to i ona niech nie zagląda do
pomocowej kasy. Sądząc po przedstawionych tu faktach to w tej kasie sobie nie naskładała.
Córki również zanim postarały się o dziecko wcześniej powinny się postarać o pracę albo o
takiego tatusia który by to dziecko utrzymał.
Fakt faktem- POLSKA to biedny kraj i powoli reaguje na słowo "DAJ".To tylko w chorej wyobraźni Rostowskiego i Tuska jesteśmy zieloną wyspą na tle czerwonej Europy.Tak że babcia zakasuj rękawki,córeczki przed siebie i do roboty a nie do MOPS-u
|
|
|
Obie córki sa dorosłe ,mogą pracować albo niech się uczą to tatuś da alimenty na nie i dalej mozna nic nie robić .Gdzie ta pani ma resztę swoich dzieci ,....swego czasu trafiły do domu dziecka ??? .
|
|
|
Babcia do pracy ,mamusia i ciocia co jej dziecko odebrał tatuś też do roboty ,a nie tylko mi się należy...
|
|
|
Po Was to naprawdę można spodziewać się współczucia-tylko dogryzacie.Póki mogła pracowała.Przyznalibyście się publicznie do zbierania złomu?Nie jest łatwo znaleźć pracę w Lublinie.Spójrzcie na ogłoszenia-co drugie to telemarketing albo różnej maści przedstawicielstwo handlowe..Gdzie starszej schorowanej kobiecie do tych ofert?
|
|
|
a jaka ona
Ostatnio edytowany 8 listopada 2010 r. o 11:43
|
|
|
Widziałem tą kobiekę jak się znęcała nad wnukiem w Rossmanie i na uwagę jednej z pracownic chciala ja zwolnić!
w końcu może doopa zarobić na utrzymanie jak to czyniła dotychczas
|
|
|
dorosła córcia ma dziecko a jej sie pracowac niechce a bacia zamiast sie zajmowac wnukiem to zabawia konkubenta a od Państwa czyli nas podatników pomocy chce.
|
|
|
Kto mieszka w łęcznej,wie ,że ta Pani nie ma dobrej opinii.Przehulała całe życie,a teraz żąda pieniędzy od podatników.Co do córek,zamiast latać za chłopami niech się wezmą za robotę.Straszna żenada ten artykuł,dziennikarze powinni zrobić jakiś wywiad środowiskowy,bo to wstyd pisać o takiej kobiecie,jest tyle naprawdę potrzebujących samotnych matek,żenada,żenada,żenada......
|
|
|
I maja racje niech nie dają do ROBOTY!!!!
|
|
|
ja nie mam dzieci i mam juz druga rozmowe kwalifikacyjna
mam propozycje podpisania umowy w innej firmie(po 2 rozmowach w tej firmie to bylo moje pierwsze zlozone cv) ale tu gdzie teraz sprobuje mam korzystniejsze warunki
tez myslalam ze pracy nie znajde, nie jest to praca w zawodzie, po studiach, trudno.
marzeniami sie nie zyje,trzeba zpracowac zeby miec na zycie, chociaz moge liczyc na utrzymanie u rodzicow, ale mam 2 rece i 2 nogi moge pracowac
szkoda mi tej pani ale corki moga pracowac mlode sa
|
|
|
Po zajrzeniu do łóżka ww.obywatelki ujrzałem dziurę budżetową,chyba.
MOPS
|
|
|
Ciesz się, że tylko ujrzałeś a nie poczułeś. |
|
|
alimnenty sa pieniazkami dla dziecka na jego potrzeby nie dla matki siostry i babci co widac na zdjeciu calkiem calkiem wyglada wiec nie powinno byc jej ciezko |
|
|
a ta to jak nie w rozmowach w toku,opowiada jak jej zgwałcili córkę heh.. co jest nie prawdą, to drugi raz w dzienniku i drugi raz o pieniążki.. Do roboty! po fryzjerach lata zawsze ten sam tekst
|
|
|
A ja tam w głębi widzę prawdopodobnie płyn do mycia naczyń "Pur", który do najtańszych nie należy, a widać że panią na niego stać ;P
|
|
|
w pole na wies na zarobek jak nie ma pracy...ale paznokcie na czerwona pomalowane wyczesana to gdzie w pole najlepiej na gotowe szkoda dzieciaka bo zamiast miec dziecinstwo potrzebne zabawki itd to 3 panie z jego pieniedzy zyja
|
|
|
Do roboty a nie doope w chacie kisić i płakać ze kasy nie ma. robota zawsze jakaś sie znajdzie wiec co z zazaleniami do gazety.. w polu roboty dużo wiec tylko trzeba chcieć. Ma lakier do paznokci i płyn pur to widać ze na brak kasy nie narzeka w domu wiec co ona tu głupoty mówi...
|
|
|
starsza pani możliwe że jest już za stara na znalezienie pracy, ale jej córki? toż to jakaś paranoja, dorosłe baby mogłyby zarobic chociażby na wsiach zbierając truskawki, maliny czy wiśnie...
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
