Człowiek ten już drugi rok żył w trudnych warunkach mieszkalnych bez prądu i ogrzewania o czym był informowany Ośrodek Pomocy Społecznej w Ludwinie oraz dzielnicowy. Z tego co wiem, to urzędnicy ci nie podjęli przez ten czas żadnego działania aby pomóc temu mężczyźnie. Oni i tak pewnie ukręcą łeb sprawie, ale sądzę że o takich rzeczach warto pisać, żeby wiedzieli że społeczeństwo zwraca uwagę na to co robią albo na to czego nie robią. Niech wyciągną wnioski na przyszłość, to może uda się uniknąć kolejnych takich tragedii.
|
|
a skąd ty to wiesz? |
|
Nie pisz nieprawdy, był odwiedzany przez dzielnicowego i pracowników OPS, ale nie chciał pomocy. Miał bardzo wysoką emeryturę a mimo to nie płacił za prąd. Mam jedno tylko pytanie. Gdzie była rodzina? Najłatwiej żeby oczyścić własne sumienie oskarżyć urzędników.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|