Tor rowerowy, komu ma służyć?

Gmina utworzyła tor rowerowy, przechodzę dość często koło niego w różnych porach dnia i jakoś nigdy nie dostrzegłem nawet dziecka na rowerku używającego sobie na tym zafundowanym dla mieszkańców torze. Pewnie nie kosztował on mało, ale komu on jest potrzebny? Radni jakoś nie potrafią słuchać głosów mieszkańców i realizują swe kapryśne pomysły. Również topi się pieniądze w remont amfiteatru, który nawet nie ma wymogów amfiteatru i dla kogo pytam, skoro w nim jedynie niczym w klubie zbierała się na jointa młodzież. Po remoncie ten obiekt z pewnością będzie ponownie ulegał powolnemu upływowi czasu, doprowadzając go do powolnego niszczenia, ale z pewnością gmina ambitnie będzie na siłę robiła próby ożywiania tego miejsca, nawet ładując kasę w odświeżanie go. Od dawna nagłaśniałem postami wybudowanie lodowiska mrożonego, jednak gmina nie zainteresowała się tym pomysłem, ale nie ma co jej za to winić, kiedy na owe posty nie było odzewów mieszkańców. Zaglądałem do postu gminnego na temat planów wybudowania rowerowego toru i muszę stwierdzić, iż było i tam nikłe zainteresowanie. Wobec czego wprowadzono poroniony zamysł do realizacji, skoro milczenie było znamienne, więc kiedy będziecie realizować potrzeby ludzkie, a nie wasze chore zamysły? Czy jedynie chcecie uszczęśliwiać na siłę mieszkańców własnymi zachciankami? Ile jeszcze zainstalujecie siłowni na wolnym powietrzu, z których także nikt nie oblega?

Tor rowerowy ma służyć ROWERZYSTOM w Albertowie na prywatnej działce jest tor crossowy i jeżdżą motocykliści bo na rowerze nie wydolisz.

Tor służy dzieciom, od marca do padziernika jest użytkowany, w grudniu raczej trudno wyjśc z maluchem na rower! czy rolki!  

W kalendarzu na 2017r. widziałem marzec.

A czy to coś złego upominać się o coś, co mogłoby służyć mamusiom i tatusiom? Czy źle by mieć lodowisko? Przecież jednostka nie może go sobie stworzyć, tak jak i toru rowerowego, a na rowerku dzieciuszki mogą dowoli jeździć po uliczkach osiedlowych. A czy wy rodzice nie moglibyście pouprawiać trochę sportu, zamiast spędzać czas w wygodnym fotelu przed telewizorem? Ludzie co z wami się dzieje, już na nic was nie stać oprócz życia pośród ścian? No tak, ale tor rowerkowy już istnieje i nikt wam go już nie zabierze i przecież nie chce zabrać, tylko on posłużył jako brak troski o kulturę fizyczną mieszkańców.

Przydało by się lodowisko, ale tak samo potrzebny jest tor rowewrowy. Uważam, że jeżeli trzeba było wybrać jedno to zrobiono dobry wybór. Lodowisko służy w ciągu roku 2,5 miesiąca tor rowerowy około 6 miesięcy. Z drugiej strony od strony finansowej to kompletnie nieporównywalne inwestycje. Koszt budowy lodowisko to inna półka kosztowa. Sam koszt utrzymania lodowiska to rocznie porównywalny koszt do budowy toru rowerowego, którego utrzymanie to praktycznie zerowe koszty. Dlatego w dużo bogatszych i większych miastach nie ma takich lodowisk - Puławy, Lubartów.

[table] sportowie użytkownik niezarejestrowany w odpowiedzi dla pana biegacza wklejam ciekawe wpisy z tematu "tor rowerowy powstanie w Łęcznej" może pan odniesie się do tych danych z cieszanowa, proszę sobie odnaleźć te wieści o tej mieścinie nieporównywanie mniejszej od łęcznej. napisano 8 września 2016 o 13:00 a mnie niezbyt, może by tak monitować gminę by zafundowała nam mieszkańcom lodowisko ze zdarzenia na zimę, pokazując chociażby, że nie jesteśmy gorsi od wiosek posiadających mrożone lodowiska (puchaczów, cyców)gmina sama z siebie nie zdecyduje się na taki krok, to wy musicie upominać się o taki sportowy luksus, aby wasze dzieci nie obrosły w smalec, jak wy rodzice. 0 ***cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/avatar/avatar.png aktywny użytkownik niezarejestrowany napisano 15 września 2016 o 09:17 [i]liczba ludności, 7260 ... cieszanów – gmina miejsko-wiejska w województwie podkarpackim[/i], a więc prawie wioska, a jednak posiada całoroczne sztuczne lodowisko z wypożyczalnią sprzętu i z pewnością bardziej elokwentnych i obrotniejszych włodarzy niż Łęczna, myślę iż mieszkańcy cieszanowa są także na wyższym poziomie, bo potrafią coś chcieć i anagażować się w rozwój swej mieściny, gdy łęcznianie jedynie dbają o to by wiedzieć, jaka praca i zarobki na bogdance, a rozwój fizyczno kulturalny mają daleko w domu, co widać z zaangazowania w wypowiedziach komentowanego wątka i frekwencji odsłon. cieszanów to mieścinka  na skraju roztocza, o rzut beretem do granicy ukraińsko-polskiej, nie leży na jakimś większym szlaku wiodącym ku przejściu granicznemu, a mieszkańcy nie maja takich możliwości zarobkowania jak łęcznianie. 0 ***cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/avatar/avatar.png obserwator użytkownik niezarejestrowany napisano 15 września 2016 o 09:29 [quote=użytkownik niezarejestrowany]użytkownik niezarejestrowany napisał: a może tak zafundować mieszkańcom na zimę lodowisko ze zdarzenia, niech puchaczów sobie nie myśli.[/quote] co tam lodowisko, praca jest najważniejsza, zniedołężniali, jeszcze nie tak starzy wiekiem, ale ciałem, muszą zadbać o to gdzie i pod jak majętnym nagrobkiem spoczną ich zwłoki, to ich wizja przyszłości, młodzież chyba też ma w d_upie czynne hartowanie ciała na shyłek młodości, pewnie są wyjątki, ale to mała kropelka w skali całej ludności, która przenosząc się do miasta nie wyniosła ze wsi jakichś wartości rozwoju fizycznego ciała. 0 ***cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/avatar/avatar.png trener użytkownik niezarejestrowany napisano 28 września 2016 o 08:25 Łęczna w przeważającej ilości swych mieszkańców to ludzie nabyci z okolicznych wiosek, radni miasta to także wsiowi ludzie. ktoś kto za rozrywkę miał przez całe życie kontakt fizyczny z obórką i polem ma w swym umysle jedynie poprawę ekonomiczną bytu i daleko idącego komfortu, toteż i dzieci pochodzące z takich rodzin o charakterze niesportowego rozwoju mają zakorzenione takie same cechy, jak rodzice. co do ścieżki rowerowej to im to odpowiada, przecież na wioskach rower był kiedyś podstawą egzystencji, a jazda nim do sklepu, remizy, sąsiadów to szara codzienność, więc dla Łęcznian wożenie otyłych tyłków rowerem jest sportem i basta. wobec czego, nie ma zainteresowania ani jakąkolwiek dziedziną innego sportu jak wielocyped. z wpisów i odsłon widać jakie wogóle jest wielkie zainteresowanie przejawianiem chęci rozwoju kultury fizycznej. [/table]

Tutaj właściciele tego forum stworzyli konfiguracją informatyczna wielki bałagan i nie wiadomo o co chodzi, zatem porozdzielam wszystko to co wkleiłem, aby stało się przejżyste.

napisano 8 września 2016 o 13:00 a mnie niezbyt, może by tak monitować gminę by zafundowała nam mieszkańcom lodowisko ze zdarzenia na zimę, pokazując chociażby, że nie jesteśmy gorsi od wiosek posiadających mrożone lodowiska (puchaczów, cyców)gmina sama z siebie nie zdecyduje się na taki krok, to wy musicie upominać się o taki sportowy luksus, aby wasze dzieci nie obrosły w smalec, jak wy rodzice.

napisano 15 września 2016 o 09:17 [i]liczba ludności, 7260 ... cieszanów – gmina miejsko-wiejska w województwie podkarpackim[/i], a więc prawie wioska, a jednak posiada całoroczne sztuczne lodowisko z wypożyczalnią sprzętu i z pewnością bardziej elokwentnych i obrotniejszych włodarzy niż Łęczna, myślę iż mieszkańcy cieszanowa są także na wyższym poziomie, bo potrafią coś chcieć i anagażować się w rozwój swej mieściny, gdy łęcznianie jedynie dbają o to by wiedzieć, jaka praca i zarobki na bogdance, a rozwój fizyczno kulturalny mają daleko w domu, co widać z zaangazowania w wypowiedziach komentowanego wątka i frekwencji odsłon. cieszanów to mieścinka  na skraju roztocza, o rzut beretem do granicy ukraińsko-polskiej, nie leży na jakimś większym szlaku wiodącym ku przejściu granicznemu, a mieszkańcy nie maja takich możliwości zarobkowania jak łęcznianie

użytkownik niezarejestrowany napisano 15 września 2016 o 09:29 [quote=użytkownik niezarejestrowany]użytkownik niezarejestrowany napisał: a może tak zafundować mieszkańcom na zimę lodowisko ze zdarzenia, niech puchaczów sobie nie myśli.[/quote] co tam lodowisko, praca jest najważniejsza, zniedołężniali, jeszcze nie tak starzy wiekiem, ale ciałem, muszą zadbać o to gdzie i pod jak majętnym nagrobkiem spoczną ich zwłoki, to ich wizja przyszłości, młodzież chyba też ma w d_upie czynne hartowanie ciała na shyłek młodości, pewnie są wyjątki, ale to mała kropelka w skali całej ludności, która przenosząc się do miasta nie wyniosła ze wsi jakichś wartości rozwoju fizycznego ciała.

trener użytkownik niezarejestrowany napisano 28 września 2016 o 08:25 Łęczna w przeważającej ilości swych mieszkańców to ludzie nabyci z okolicznych wiosek, radni miasta to także wsiowi ludzie. ktoś kto za rozrywkę miał przez całe życie kontakt fizyczny z obórką i polem ma w swym umysle jedynie poprawę ekonomiczną bytu i daleko idącego komfortu, toteż i dzieci pochodzące z takich rodzin o charakterze niesportowego rozwoju mają zakorzenione takie same cechy, jak rodzice. co do ścieżki rowerowej to im to odpowiada, przecież na wioskach rower był kiedyś podstawą egzystencji, a jazda nim do sklepu, remizy, sąsiadów to szara codzienność, więc dla Łęcznian wożenie otyłych tyłków rowerem jest sportem i basta. wobec czego, nie ma zainteresowania ani jakąkolwiek dziedziną innego sportu jak wielocyped. z wpisów i odsłon widać jakie wogóle jest wielkie zainteresowanie przejawianiem chęci rozwoju kultury fizycznej.

Wobec tego, w odpowiedzi dla pana biegacza wklejam ciekawe wpisy z tematu "tor rowerowy powstanie w Łęcznej" może pan odniesie się do tych danych z Cieszanowa, proszę sobie odnaleźć te wieści o tej mieścinie nieporównywanie mniejszej od łęcznej i bardziej ubogiej, gdyż tam dopiera nie ma rynku pracy, ani atrakcji, które by przyciagały turystów, aby oni korzystali z ich lodowiska.

Ciekawe kiedy mieszkańcy poczują, ze są gospodzrzami u siebie?

W puchaczowie też jest lodowisko. Dlaczego miałoby go nie być w Łęcznej?

O tak, to prawda, że w Puchaczowie ono jest, tylko, że gmina otwiera je dopiero na ferie, wtedy kiedy słonko już ostro operuje, więc mają wymówkę by je po trzech, albo dwóch tygodniach zamknąć, kiedy mrożone lodowisko w Chełmie już funkcjonuje od października, a w Cieszanowie małej wiejsko-miejskiej gminie przy siedmiu tysiącach mieszkańców ono funkcjonuje okrągły rok.