Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Nie tylko Panie są zmęczone i zniesmaczone, brakiem poszanowania, zainteresowania przyrodą lub lekceważeniem instytucji nadzorczej, dobrze że nie tak jak P. Kwaśniewski nad mogiłami.Rzeczy nie trzeba informować, o stanie rzeczy. Wkrótce się urodzą nowe, mniej zmęczone i mniej awaryjne, napędzane mortadelą i snikersem z opcją 1500 plus i czternastą zapomogą, wyuczone zdalnie na wszelaki sposób. Proszę o cierpliwość i zrozumienie dlaczego wyszło jak wyszło i skąd taki wstęp: ,,Oryginał aktu notarialnego jest tylko jeden. To na nim, po odczytaniu aktu uczestnicy czynności notarialnej oraz notariusz składają swoje podpisy. Oryginał zostaje w Kancelarii Notarialnej notariusza. "TO JA NIE MAM NIC TYLKO KOPIĘ?? A kasę zapłaciłem?? ,,Akt urodzenia – akt stanu cywilnego stwierdzający fakt narodzin dziecka. Dokument ten jest tworzony i przechowywany przez urząd stanu cywilnego na którego obszarze działania (właściwość miejscowa) stwierdzono urodzenie. Stanowi on wyłączny dowód tego zdarzenia.. " To ja nawet nie mogę udowodnić gdzie i jaki istnieję? Idąc do sklepu kupuję chomika, potem czipsy dostaję oryginał zakupu. Pokazuję rzeczom lub zwierzakom i robię im kopie, niech mają, a co tam.. Hmm to ja nie mam nic, nawet kwitu na urodzenie, dostał właściciel (nabywca), hmm ..to jestem zwierzakiem? rzeczą? niewolnikiem? RZECZY NIE MOGĄ MIEĆ NIC LUB WALCZYĆ Z WŁAŚCICIELEM (zarządcą), ANI SIĘ URODZIĆ JAKO WOLNY CZŁEK, RZECZY MOGĄ MIEĆ CO NAJWYŻEJ CHOMIKA I CZIPSY ( krowę nie koniecznie, za duża i daje mleko). Chciałbym zobaczyć jak urzędnik o jakim mowa pokazuje akt urodzenia i że np. coś posiada, nie kopię kwitów. Czy mowa o urzędzie w oparciu o Konstytucję P. Kwaśniewskiego z 1997 r. popartą przez ok 40 procent głosujacych i ponad połowę za tj około 25 proc ,,za" a więc olaną przez lud w wyborze bezpośrednim, ale przyklepaną przez pokomunistyczny SĄD, czy legalny Prezydent suwerennej Rzeczypospolitej powołanej przez i dla obywateli (suwerena), wg konstytucji z 1935 r. jaka by Ona nie była, nawet niedoskonała ale Nasza. Pytam w imieniu swoim zwykłego Polaka i tych około 60 proc obywateli spadkobierców jedynie suwerennej (obywatelskiej) II RP (zmęczonych parodią nibypaństwa, korporacji giełdowej Republic Poland Of), którzy Pana Kwaśniewskiego i tzw opozycję lewicowo-liberalną olali, widząc niejako paserstwo polityczne, majątkowe i duszenie suwerenności i podmiotowości ludzi wraz z państwem, jakie ustanowili w 1918 r.. Zaś Pan Obecny np.Prezydent stojąc nad mogiłami naszych sióstr i braci, żołnierzy i obywateli,co oddali krew za suwerenną II RP, niechaj uważa na słowa typu Niepodległość, uznawane wobec nas za antysemickie i faszystowskie, ze strachu przed upomnieniem się również przez nas za krzywdy naszych Żydowskich obywateli, zakończenie wojny z Niemcami, bo pokracznie wygląda, że Niemcy czując się nadzorcami Polaków, nie zawarli do dziś traktatu pokojowego z jedynie suwerenną II RP, powtarzając za Stalinem, tamtej polszy uże niet i nie budziet, jest piękna pokwaśniewska 3RP. Proszę tu obecnego Pana Prezydenta lub Administratora (Menagement), jak kto woli by Mu się nie wypsnęlo po słowach ,,Wzywam Was do apelu" rzeknie zmęczony długą kadencją ,,A **uj z Wami" bo wierzę, że znajdzie tyle godności, by rzec ,,Przepraszamy Was i prosimy o Wybaczenie, Postaramy się odbudować suwerenność" ja obywatel i spadkobierca braci i sióstr suwerennej RP, założonej przez i dla obywateli w 1918 r. i żywej w nas po dziś, jedynie prawdziwej. Inaczej zawsze potrakują nas jak bękartów wszędzie, podgatunek ludzki (np.gojów), coś na kształt rzeczy i siły niewolniczej, jak traktuje nas administrator o nazwie 3RP, zarejestrowana w czasach SLD w Nowym Yorku jako firma (korporacja) z możliwością zakupu. Nawet określono cenę. Stąd ta panika, prze suwerenną Polską z 1939 r, a słowo suwerenność=faszyzm=antysemityzm (antygeszeft). Antysemityzm to zła cecha, bo wielu Żydów to wspaniali, cudowni i dobrzy ludzie, jak inni, patrioci jednak względem własnej przynależnosci, co da się zrozumieć.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli Europoseł 3RP stwierdza ,,Polskość to nienormalność. etc." dla innych Polska, to mortadela i pięćset plus dla h**łoty. To strach się nie bać, wstyd wobec tych co walczyli w Powstaniu, po lasach i w katowniach. Można zdelegalizować Polskę w 1945 r., siedząc we trzech na krzesłach, można ją przehandlować przy stole i kieliszku, okraść, wystawić na giełdzie paserom, nie da się jej zabić w nas Polakach, córkach i synach II suwerennej Rzeczpospolitej Polskiej. Prawa tam ustanowione, święte i to nasza wola je stanowić, zmieniać i zawierać pakty, nie korporacjom i sądom opartym na prawie morskim, bo to nie nasze. Oni (korporacja i nadzorcy UE) wmówią, że nie nasze te drzewa na foto, a nam rzeczom pozostaje milczeć i słuchać, łudząc się przemowami Gościa w okularach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...