Paradoks. W czasach PRL żadna osoba i nadane stanowisko nie promowało Lubartowa. LUBARTÓW promował się sam i to jak. Pół mieszkańców Lublina jechało do Lubartowa na zakupy. Tam w sklepach była zawsze masa poszukiwanego towaru i OK. Mijają czasy mijają sposoby działalności. Może coś z tej nowoczesności wyjdzie tylko, że morze jest szerokie i głębokie. O le cha, cha cha.
|
|
Artur Kuśmierzak ze Wspólnego Lubartowa był "dostępnym" kandydatem na radnego. Deklarował gotowość konsultacji i współpracy. To dobra wróżba na przyszłość. ***lubartow.mamprawowiedziec.pl/aktualnosci/182202
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|