To jacyś barbarzyńcy. W jednej z podlubartowskich miejscowości w ub roku latem masowo truto psy i koty. W jakich męczarniach konały to tylko ich opiekunowie wiedza ! NIE BYŁO ZADNEGO LEKARSTWA NA TO !!!!MIESZKAŃCY PODEJRZEWALI ,że tych wybryków dokonali młodzi, którzy NOCAMI randkowali z pannami i ujadanie psów im przeszkadzało !!!!!
|
|
Miejskie lemingi nie zdają sobie sprawy ile szkód wyrządzają sierściuchy przyrodzie. Są nawet w tym obszarze badania naukowe. Ogromne ilości piskląt, ptaków itp są zabijane, a przedtem pastwione przez "puszyste słodkie kotki" mające swoich właścicieli, imiona "kochające ludzkie rodziny". Wystarczy popatrzeć na Górkach Czechowskich ile sierściuchów z domków jednorodzinnych osiedla TOR, na którym mieszka słynna aktywistka broniąca chomika, wychodzi na cały dzień na polowania.
|
|
...74...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|