Aleśmy pochlali. Do dzisiaj mam kaca. Degustator ze zdjęcia.
|
|
Czyli w pracy można pić?? A co będzie jak lekarz czy policjant też sobie dla smaku spróbują?
|
|
już widze tych "expertów" to zwykłe miejscowe moczymordy są ,a na aukcje nie łaska takie stare pryty wystawić? tylko moczyryłom dać sie za free napić?? jaja jakieś,cba was załatwi ,oni tez chcą sie napić
|
|
no tak,bierze sie laske do odkorkowywania i szkło powiększające,robi sie głupią minę ,czego jeszcze chcieć?molestancja wisi w powietrzu
|
|
"Tym winem panowie rozpijali chłopów panszczyznanych. " - o nie, oni rozpijali okowitą, którą wlewali do tej butelki..... gdzie jest karteczka?!!!!
|
|
Tych butelek nie wolno było myć to zgroza ich wartość wzrasta jak są brudne i tak jak je znaleziono. Wtedy ten klimat brudu nabija kasę bo to sentyment, duch staroci i klimat prawdziwego francuskiego winiarstwa. Aukcje we Francji byłyby najlepsze tam jest klimat i dużo koneserów i koniecznie musiałaby być informacje, ze znaleziono je w podziemiach znanego muzeum i dodanie słowa Kozłówka - to za darmo reklama na cały świat. Nie zmarnujcie takiej okazji przez niewiedzę.. Błagam
|
|
Tyle alystoklatycnych winek zostanie z PO. Po 8 zł sztuka. Stosownie do K wartości tych koneselow hahahaha
|
|
I już wychlali....
|
|
ciekawostka poruszająca bardzo ważny temat ---------->> wyszukiwarka : " Chrystus nie zamienił wody w alkohol część 1 "
|
|
Znaleźli taki zabytek i od razu do picia się zabrali, trzeba było najpierw fachowców od wina wezwać.
|
|
po niedzieli zgłaszam zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa, jak można zdefraudować majątek narodowy przecież te wina można było spieniężyć za nie złą kasę za którą można było opłacić prąd czy w odę w muzeum na parę lat, a jak by nowy obraz znaleźli to też by tak nie swoją rzecz zniszczyli? gdzie jest CBA!?
|
|
d;a mnie to karygodne,przecież to zabytki.Jak można było to wypić,to nasze dobro narodowe i edzyscy jestesmy włascicielami
|
|
Jeżeli winnice są opisane na korkach to jest to zwykłe przywłaszczenie ,zgubiony przedmiot należy oddać właścicielom ;)
|
|
Wina zostały ukryte po wyjeździe ordynatowej zamojskiej w 1944. Ukrył je jeden z zaufanych ordynansów hrabiego. Liczył że kiedyś Hrabia powróci i wypije ulubione wina które przetrzymywał w swojej piwniczce, niestety wkrótce ordynans został zabity przez sowietów i o miejscu przechowywania win już nikt nie wiedział... aż do teraz.
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|