Dziś Barbórka - święto górników i ich patronki św. Barbary (wideo)

Pani Agnieszko, w kopalniach sa spągi, a nie "spongi". Spąg = dolna powierzchnia warstwy skalnej, pokładu lub wyrobiska. Spong = ??? Poza tym - aparat zabezpiecza górnika przed sytuacją, gdy PODNOSI się stężenie tlenku węgla, a nie odwrotnie!

...kolejna sprawa, kto tam tabakę wciąga??? Tam wystarczająco dużo pyłu unosi się w powietrzu, aby zapchać cały nos.

Dobry artykuł, ale ta pensja ? Na 4000 to trzeba robić ciurkiem 7 dni w tygodniu, chyba że w tą średnią wliczani są też nadsztygarzy i cały zarząd

Mistrzu napisał:

...kolejna sprawa, kto tam tabakę wciąga??? Tam wystarczająco dużo pyłu unosi się w powietrzu, aby zapchać cały nos.

Właśnie po to się wciąga żeby oczyścić nochala

Co to kogo obchodzi???? Są też inne ciężkie zawody gdzie naraża się życie co dnia! Jak się nie podoba to trzeba było się uczyć! A teraz my musimy utrzymywać całe to tołatajstwo! Żółte firaneczki już się skończyły panowie!

wtf napisał:

Co to kogo obchodzi???? Są też inne ciężkie zawody gdzie naraża się życie co dnia! Jak się nie podoba to trzeba było się uczyć! A teraz my musimy utrzymywać całe to tołatajstwo! Żółte firaneczki już się skończyły panowie!

Jak nie pracowałeś pod ziemią to sie nie wypisuj takich bzdur, powiedz kto naraża życie na codzień policjant w drogówce, pogranicznik na pasku, wojskowy za biurkiem. Otuz pracowałem w sg w monie i niema co porównywać warunków pracy. Co do wykształcenia to połowa z moich kolegów ma wyzsze wykształcenie i to my pracujemy na polską gospodarke łachmanie wez sie do pracy

wtf napisał:

Co to kogo obchodzi???? Są też inne ciężkie zawody gdzie naraża się życie co dnia! Jak się nie podoba to trzeba było się uczyć! A teraz my musimy utrzymywać całe to tołatajstwo! Żółte firaneczki już się skończyły panowie! [/quote] Ty półgłupku.Temat nie dotyczy stopnia "ciężkości tego zawodu.Dzisiaj jest Święto górników,w tym pracowników największego pracodawcy na lubelszczyźnie.To dzięki tym ludziom grzejesz codziennie dupsko w pokoju,i jedyne co możesz to narzekać.Na więcej CIe nie stać.I niby w jaki sposób Ty te "tołatajstwo" utrzymujesz? Poza tym jakim trzeba być deb***em by pisać na temat,który nas nie interesuje? [quote]Jak się nie podoba to trzeba było się uczyć!

Uczyć się?? Żeby tak jak w poprzednim artykule mieć licencjata po administracji,i tułać się po urzędach pracy kilka lat? Zdecydowanie lepiej pójść na kopalnie; z dumą nosić górniczy mundur i zarabiać wcale niemało.Niektórzy właśnie uczą się po to,by tam trafić; do lojalnego pracodawcy,któremu nawet kryzys nie jest straszny. A najbardziej mnie śmieszy krytyka z miejsca tych ludzi,jakby cały tabor górników Cię przerżnął

Pani Redaktor, 2500-3500 m to wybieg ściany, 2,5 m - to miąższość czyli grubość pokładu, a długość ściany to długość wyrobiska w którym porusza się kombajn ścianowy - ok. 300 m

Najgorsza jest ta stara gierkowska mentalność "braci" górniczej. Panowie wy wcale nie do tej heroicznej pracy nie byliście zmuszani, wasza praca nie jest podstawą do rozwoju gospodarczego państwa (wręcz przeciwnie potem trzeba utrzymywać na bajecznie długiej emeryturze), to nie dzięki wam np. Łęczna ma energię ciepną, potem różne darmozjady z tego korzystają- ale i za to płacą. Co do płac, nigdy górnik nie powie ile naprawdę zarabia... a jak to jest z 13, barburkami, premiami na święta, na nowy rok szkolny dla dzieci, na wakacje itd. I nic, tylko zawsze: "To zjedź Pan i zobacz jak tu tyramy..." A inni to nic nie robią. Po du*** się drapią i na biednych "ryli" ujadają...

Pani AGNIESZKA MAZUŚ chyba bardzo przeżyła zjazd na dół kopalni bo w tym artykule podaje "Czasem – w Bogdance rzadko – stężenie tlenku rośnie do poziomu powyżej 1,5 proc. w atmosferze " to skąd biorą tylu górników bo żaden niema prawa przeżyć takiego stężenia gazu silnie trującego , dopuszczalne stężenie to 0,0026%.Pozdrawiam

asq napisał:

Najgorsza jest ta stara gierkowska mentalność "braci" górniczej. Panowie wy wcale nie do tej heroicznej pracy nie byliście zmuszani, wasza praca nie jest podstawą do rozwoju gospodarczego państwa (wręcz przeciwnie potem trzeba utrzymywać na bajecznie długiej emeryturze), to nie dzięki wam np. Łęczna ma energię ciepną, potem różne darmozjady z tego korzystają- ale i za to płacą. Co do płac, nigdy górnik nie powie ile naprawdę zarabia... a jak to jest z 13, barburkami, premiami na święta, na nowy rok szkolny dla dzieci, na wakacje itd. I nic, tylko zawsze: "To zjedź Pan i zobacz jak tu tyramy..." A inni to nic nie robią. Po du*** się drapią i na biednych "ryli" ujadają...

znowu zmieniles swoj nick

~gość~ napisał:

znowu zmieniles swoj nick

to nie jest wypowiedź kogoś wcześniejszego, tylko innej osoby;) nick całkiem przypadkowy. pozdr.

Mistrzu napisał:

...kolejna sprawa, kto tam tabakę wciąga??? Tam wystarczająco dużo pyłu unosi się w powietrzu, aby zapchać cały nos.

Tabaka działa przeczyszczająco na nos, dlatego często służy ona do leczenia np. kataru ;> Ps. górnicy nie wciągają tabaki tylko sznupią ;]

To nie pył wapienny a pył kamienny jeśli ktoś sie nie zna to niech nie pisze głupot

Nawet fajny filmik ,ale pani A.Mazuś bardzo Przeżyła swój zjazd....