10 lat rządów Krzysztofa Żuka w Lublinie

Lał wodolej wodę - zimą, wiosną, latem - już myślał że wygrał - a tu d... w kratę. Lał wodolej wodę - ciągnął marną furkę - i tak kombinował - jak ten koń pod górkę. Koń jak kombinował - to zarobił batem – chcesz iść w jego ślady - więc uważaj zatem. Lał wodolej wodę - wracał, choć uciekał - tyle miał pożytku - co sobie poszczekał. Lał wodolej wodę - długą strużką cienką - długo kombinował - a uciekał prędko. Lał wodolej wodę - fikał, brykał, skakał - a jak nie dał rady - no to się popłakał. Lał wodolej wodę - i jak konik parskał - tak zmęczył głowinę - że aż się usmarkał. Lał wodolej wodę - pustą dętkę kleił – w drewnianym rowerku – aż się wykoleił. Lał wodolej wodę - i życzenia składał - wyszło szydło z worka - że to kupa dziada. Lał wodolej wodę - te cuda niewidy - wyszło szydło z worka - że to kawał gnidy

Pojawiły się moje kochane pedały dwa( ___K___  i Zgredek Edek). ***youtube.com/watch?v=t3mbvHhBohs

Chłopcze. Uważaj sobie z takimi epitetami. Nie jesteś anonimowy, a ja cię mogę ścigać za obrazę, więc przystopuj.

@ ___K___ : "Chłopcze. Uważaj sobie z takimi epitetami." - Spoko, luz, weź przykład ze Zgredka, on leje na mnie i ja sobie z tego nic już nie robię, podziwiam tylko, że mu się chce bawić w te rymowanki, mi by się dawno znudziło. "Nie jesteś anonimowy," - Tak samo jak ty i Zgredek Edek choć pewnie obydwaj uważacie inaczej. "a ja cię mogę ścigać za obrazę, więc przystopuj." - wyluzuj, jeżeli ciebie boli tylko taki drobny przytyk to strach pomyśleć, co by było gdyby Zgredek zawziął się na ciebie tak jak na mnie, ty przynajmniej nie terroryzujesz forów internetowych jak on, aż trudno uwierzyć, że gracie w tej samej lidze - ty ___K___  poważny i jakże wrażliwy człowiek i Zgredek Edek - całkowite twoje przeciwieństwo. Ach! już czaję różnicę - ty reprezentujesz lewicową starszyznę, on zaś tą lewicę pokroju ruchu Palikota czy Razem. Wszystko by tłumaczyło wasze odmienne style.

Posunąłeś się za daleko. Weź pod uwagę, że zlałem to, co napisałeś później, choć z kryptogejem też przesadziłeś, ale cóż o tym może powiedzieć 24-letni... Nieważne. Tak więc uprzejmie cię, na razie, proszę, przystopuj, bo pewne granice są nieprzekraczalne.

Lał wodolej wodę - zimą, wiosną, latem - już myślał że wygrał - a tu d... w kratę. Lał wodolej wodę - ciągnął marną furkę - i tak kombinował - jak ten koń pod górkę. Koń jak kombinował - to zarobił batem – chcesz iść w jego ślady - więc uważaj zatem. Lał wodolej wodę - wracał, choć uciekał - tyle miał pożytku - co sobie poszczekał. Lał wodolej wodę - długą strużką cienką - długo kombinował - a uciekał prędko. Lał wodolej wodę - fikał, brykał, skakał - a jak nie dał rady - no to się popłakał. Lał wodolej wodę - i jak konik parskał - tak zmęczył głowinę - że aż się usmarkał. Lał wodolej wodę - pustą dętkę kleił – w drewnianym rowerku – aż się wykoleił. Lał wodolej wodę - i życzenia składał - wyszło szydło z worka - że to kupa dziada. Lał wodolej wodę - te cuda niewidy - wyszło szydło z worka - że to kawał gnidy

przystopuj, bo pewne granice są nieprzekraczalne

___K___ Będziesz się z nim woził, bawił w ping pong, przepychanki o grabki w piaskownicy, do końca świata i jeden dzień dłużej? Splunąć szkoda....Zgłoś chamskie wyzwiska i obelgi do redakcji portalu. Adres masz na dole (Kontakt)

dokładnie tak postępujesz, bawisz się w ping pong, przepychanki o grabki w piaskownicy nie potrafisz się zachować to wypierniczaj raz

Lał wodolej wodę - zimą, wiosną, latem - już myślał że wygrał - a tu d... w kratę. Lał wodolej wodę - ciągnął marną furkę - i tak kombinował - jak ten koń pod górkę. Koń jak kombinował - to zarobił batem – chcesz iść w jego ślady - więc uważaj zatem. Lał wodolej wodę - wracał, choć uciekał - tyle miał pożytku - co sobie poszczekał. Lał wodolej wodę - długą strużką cienką - długo kombinował - a uciekał prędko. Lał wodolej wodę - fikał, brykał, skakał - a jak nie dał rady - no to się popłakał. Lał wodolej wodę - i jak konik parskał - tak zmęczył głowinę - że aż się usmarkał. Lał wodolej wodę - pustą dętkę kleił – w drewnianym rowerku – aż się wykoleił. Lał wodolej wodę - i życzenia składał - wyszło szydło z worka - że to kupa dziada. Lał wodolej wodę - te cuda niewidy - wyszło szydło z worka - że to kawał gnidy

Uwaga! uwaga!, wykryto wybitnie szkodliwą i toksyczną osobowość trolla!! - użytkownik prześladuje użytkowników forów internetowych wyzywając ich, poniżając i najzwyczajniej w świecie wnerwiając, ta bestia potrafi śledzić wpisy użytkowników przesiadując na forach internetowych, spamuje fora internetowe i wykazuje tendencje do złośliwości i niekiedy agresji

Lał wodolej wodę - zimą, wiosną, latem - już myślał że wygrał - a tu d... w kratę. Lał wodolej wodę - ciągnął marną furkę - i tak kombinował - jak ten koń pod górkę. Koń jak kombinował - to zarobił batem – chcesz iść w jego ślady - więc uważaj zatem. Lał wodolej wodę - wracał, choć uciekał - tyle miał pożytku - co sobie poszczekał. Lał wodolej wodę - długą strużką cienką - długo kombinował - a uciekał prędko. Lał wodolej wodę - fikał, brykał, skakał - a jak nie dał rady - no to się popłakał. Lał wodolej wodę - i jak konik parskał - tak zmęczył głowinę - że aż się usmarkał. Lał wodolej wodę - pustą dętkę kleił – w drewnianym rowerku – aż się wykoleił. Lał wodolej wodę - i życzenia składał - wyszło szydło z worka - że to kupa dziada. Lał wodolej wodę - te cuda niewidy - wyszło szydło z worka - że to kawał gnidy

A tymczasem PiSowski bot cały czas pracuje przy ankiecie i regularnie dosypuje głosy na opcję numer dwa i trzy. Jeszcze wczoraj w nocy Żuk miał 61% poparcia a wczesnym rankiem już tylko 53%. Ale to pewnie sprawka nietoperzy i sów które postanowiły w środku nocy masowo zagłosować przeciwko Żukowi. Proszę wyłączyć tę śmieszną zmanipulowaną przez PiSowskie boty ankietę.

 Było ponad 60% pozytywnych głosów, a jest już poniżej 50% hehe. Niezły kabaret ale czy użycie bota przez pis do spacyfikowania sondy w internetowym dzienniku naprawdę jeszcze kogoś dziwi? Żuk wywołuje u większości lokalnych działaczy pis kompleksy.

Jeden "mundry" pisze swoje te wklejki-rymowanki, a inni jeszcze mu plusiki stawiają - niebywałe!

Drugi mundry przylazł - i go zacytuję - żeby jasne było - kto tu prowokuje. Kto tu prowokuje - kto kogo zaczepia - i jak porąbany - popierdółki wlepia. Przylazł znowu nocą - krótko przed północą - dziwią się sąsiedzi - co on znowu bredzi. Lał wodolej wodę - aż dostawał sraczki - a jak w nos zarobił - to zaczynał płaczki. I ciągle wydawał - swoje mysie piski - aż mu się zrobiły - na mózgu odciski. I tak kombinuje - sam się o to prosi - by go nazwać tym, co - byk pod brzuchem nosi. Bredził coś o świętach - i życzenia składał - a tu wyszło na to - że to kawał dziada. Lał wodolej wodę - te cuda niewidy - wyszło szydło z worka - że to kawał gnidy

... w tym roku deklarują zadłużenie na P0ziomie.... 1 MILIARD 750 MILIONÓW   !!!! ładnie P0szło w roczek, nieprawdaż ?! " Lublin  jest na  drugim miejscu pod względem zadłużenia  w gronie dziesięciu największych miast Polski. Dług miejskiej kasy zbliża się już do 65 proc. jego dochodów, większy poziom notuje tylko Łódź. Ratusz zapewnia, że wszystko jest pod kontrolą, a kredyty zaciągane są wyłącznie na inwestycje.  Pod rządami Krzysztofa Żuka zadłużenie wzrosło o ponad 771 000 000  zł.  "- DW 05.07.2019

Bardzo udany okres dla Lublina. Dziękujemy panie prezydencie i oby następne lata były równie owocne. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.

w kwestii łamania regulaminu - 2 ostrzeżenia( dwie żółte kartki) - jak ktoś przeciągnie strunę to zostanie czasowo wyłączony z możliwości dodawania komentarzy - tylko w ten sposób wyeliminować będzie można wiele toksycznych, szkodliwych działań, często chamskich i aroganckich, zwyczajnie irytujących i złośliwych

Zapomniał wół, jak cielęciem był? Teraz za pouczanie się bierze? Sam jesteś żywym przykładem trollowania bez sensu, perfidii, złośliwości, pomówień, wyzwisk, obelg, chamstwa. Jak Ty - to OK, jak Ciebie - to be. Moralność Kalego, mówi Ci to coś? Zacznij od siebie. Znów wodolej przylazł - i się bardzo stara - żeby dalej brodzić - w absurdu oparach. Znów wodolej przylazł - brednie w kółko płodzi - chociaż w tym absurdzie - po kolana brodzi. I myśli że kogoś - na te brednie "kupi" - więc odpowiem krótko - jak był, tak jest głupi. Niech mi nic nie życzy - nie spina na próżno - i leczy na nogi - na głowę za późno. Znów wodolej przylazł - z gnoju kupa wieprza -jak nie ma co robić - do mnie się przy.... Ciągle chce mnie ugryźć - to z prawa, to z lewa - a ja małe psiny - zwyczajnie olewam. Nie, nie będziesz pisał - co Ci się podoba - w środku kupa śmiecia - choć z wierzchu ozdoba. Nie będziesz bazgrolił - nikogo wyzywał - nie znasz się, nic nie wiesz - to się nie odzywaj

Zapomniał wół, jak cielęciem był? Teraz za pouczanie się bierze? Sam jesteś żywym przykładem trollowania bez sensu, perfidii, złośliwości, pomówień, wyzwisk, obelg, chamstwa. Jak Ty - to OK, jak Ciebie - to be. Moralność Kalego, mówi Ci to coś? Zacznij od siebie. Znów wodolej przylazł - i się bardzo stara - żeby dalej brodzić - w absurdu oparach. Znów wodolej przylazł - brednie w kółko płodzi - chociaż w tym absurdzie - po kolana brodzi. I myśli że kogoś - na te brednie "kupi" - więc odpowiem krótko - jak był, tak jest głupi. Niech mi nic nie życzy - nie spina na próżno - i leczy na nogi - na głowę za późno. Znów wodolej przylazł - z gnoju kupa wieprza -jak nie ma co robić - do mnie się przy.... Ciągle chce mnie ugryźć - to z prawa, to z lewa - a ja małe psiny - zwyczajnie olewam. Nie, nie będziesz pisał - co Ci się podoba - w środku kupa śmiecia - choć z wierzchu ozdoba. Nie będziesz bazgrolił - nikogo wyzywał - nie znasz się, nic nie wiesz - to się nie odzywaj

Zapomniał wół, jak cielęciem był? Teraz za pouczanie się bierze? Sam jesteś żywym przykładem trollowania bez sensu, perfidii, złośliwości, pomówień, wyzwisk, obelg, chamstwa. Jak Ty - to OK, jak Ciebie - to be. Moralność Kalego, mówi Ci to coś? Zacznij od siebie. Znów wodolej przylazł - i się bardzo stara - żeby dalej brodzić - w absurdu oparach. Znów wodolej przylazł - brednie w kółko płodzi - chociaż w tym absurdzie - po kolana brodzi. I myśli że kogoś - na te brednie "kupi" - więc odpowiem krótko - jak był, tak jest głupi. Niech mi nic nie życzy - nie spina na próżno - i leczy na nogi - na głowę za późno. Znów wodolej przylazł - z gnoju kupa wieprza -jak nie ma co robić - do mnie się przy.... Ciągle chce mnie ugryźć - to z prawa, to z lewa - a ja małe psiny - zwyczajnie olewam. Nie, nie będziesz pisał - co Ci się podoba - w środku kupa śmiecia - choć z wierzchu ozdoba. Nie będziesz bazgrolił - nikogo wyzywał - nie znasz się, nic nie wiesz - to się nie odzywaj